Reklama

Upadek może być groźny

Na oblodzonych chodnikach nietrudno o upadek. Jego skutkiem najczęściej bywa stłuczenie, ale może też dojść do groźnego zwichnięcia.

Stłuczenie jest urazem tkanek miękkich. Pod wpływem np. silnego uderzenia dochodzi do ich uszkodzenia. Drobne naczynia zostają przerwane i krew przedostaje się do tkanek. Zwichnięcie natomiast powoduje przemieszczenie się kości w stawach. Uszkodzone są więzadła, ścięgna i mięśnie. O ile ze stłuczeniem poradzisz sobie sama, zwichnięcie wymaga interwencji lekarza.

Jak odróżnić?

Najczęściej dochodzi do kontuzji rąk (nadgarstki) i nóg (kolana i kostki). Gdy stłukłaś kończyny, niemal natychmiast tworzy się obrzęk i pojawia się krwiak (siniak). Miejsce uderzenia bardzo boli. Przy zwichnięciu początkowo nic ci nie dolega, ale po upływie 12-36 godzin ból narasta i nasila się przy jakichkolwiek próbach poruszania kończyną.

Reklama

Co robić?

Obolałą kończynę trzeba unieruchomić. Najlepiej, abyś trzymała ją uniesioną, wtedy opuchlizna szybciej zniknie. Przez pierwszą dobę miejsce stłuczenia okładaj zimnymi kompresami, np. kostkami lodu. Nie kładź ich jednak bezpośrednio na skórę, bo możesz ją odmrozić. Kostki wrzuć do torebki foliowej, owiń cienkim ręcznikiem i dopiero wtedy przyłóż na bolące miejsce. Okład trzymaj maksymalnie 30 minut. Przyłóż go ponownie po półgodzinnej przerwie. Zimno powinno zmniejszyć obrzęk i złagodzić ból. Możesz też zastosować preparaty chłodzące (maści, żele, spraye), które kupisz w aptece bez recepty (3-15 zł). Po 24 godzinach zastosuj ciepłe kompresy. Przyspieszą one wchłanianie się krwi (zmniejszą siniak). Na stłuczone miejsce możesz nałożyć opatrunek uciskowy (np. z bandaża elastycznego). Bolącej kończyny nie wolno obciążać.

Bądź ostrożna!

Stłuczenia goją się zazwyczaj bez powikłań. Nie powinnaś jednak często do nich dopuszczać, bo może w końcu dojść do zerwania ścięgien lub mięśni. Dlatego zimą powinnaś nosić buty z antypoślizgową podeszwą i dopasowane w kostce. Wspomagają one pracę stóp i chronią przed skręceniem. Stłuczenia często pojawiają się podczas uprawianiu sportów. Przed gimnastyką mięśnie należy zawsze rozgrzać i rozciągnąć. Gdy dawno nie ćwiczyłaś, na kolana i łokcie załóż specjalne ochraniacze. Osoby cierpiące na tzw. rozluźnienie więzadeł, powinny nosić opatrunki podtrzymujące. Pamiętaj też, aby nigdy nie przeceniać swoich możliwości!

Koniecznie idź do lekarza, gdy:

- ból jest bardzo silny, co może wskazywać na złamanie kości lub zerwanie mięśnia

- kończyna jest ruchoma, a staw zniekształcony

- siniak jest bardzo duży lub kończyna mocno spuchnięta

- podejrzewasz zwichnięcie

- przy każdym ruchu masz uczucie trzaskania w stawie

- krwiaki pojawiły się pod paznokciami

- po 2-3 dniach samodzielnego leczenia nie ma poprawy.

Jolanta Głodowska

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama