Reklama

Szczepić czy nie?

Mają tylu samo entuzjastów, co przeciwników. Pierwsi twierdzą, że szczepionki są lekiem na całe zło, drudzy uważają, że robią więcej krzywdy niż pożytku. Jak jest naprawdę?

Najlepszym sposobem na wirusy jest szczepionka. PRAWDA

Antybiotyki nie działają na wirusy. Dlatego w wielu przypadkach szczepionka jest jedyną skuteczną bronią jaką dysponujemy. Jej mechanizm zaś jest bardzo prosty. Do organizmu wprowadza się antygen, czyli cząstki wirusów (lub bakterii), które są rozpoznawane przez układ odpornościowy. Wytwarza on przeciwciała i komórki pamięci immunologicznej. Jeśli taki sam wirus wtargnie kiedyś do organizmu, komórki te natychmiast go rozpoznają i zniszczą. W ten sposób zapobiegają chorobie.

Szczepionka może wywołać chorobę, przed którą miała nas ochronić. MIT

Reklama

Czasami zdarza się, że szczepionka wywołuje odczyn zapalny. Bywa też, zwłaszcza w przypadku szczepień przeciw grypie, że mimo szczepienia pojawia się infekcja. Dzieje się tak najczęściej, gdy zaraziliśmy się przed szczepieniem lub złapaliśmy mutację wirusa, której w szczepionce nie było. Szczepionka nie wywołuje choroby, bo nawet jeśli składa się z żywych cząstek wirusów lub bakterii, to są one całkowicie pozbawione zdolności zakażania.

Jedna szczepionka chroni przed chorobą do końca życia. MIT

Zwykle szczepionki składają się z kilku dawek. Czasem wystarczą dwie dawki do końca życia, innym razem potrzebne są aż cztery, w określonych odstępach czasu. Są też szczepionki, które zabezpieczają przed chorobą tylko przez 3 lata, np. przeciw durowi brzusznemu lub kleszczowemu zapaleniu opon mózgowych lub przez rok - np. przeciw grypie.

Po szczepieniu możesz gorączkować. PRAWDA

Gorączka to jeden z objawów poszczepiennych. Prócz niej możesz odczuwać ból głowy, mieć powiększone węzły chłonne oraz tzw. odczyny poszczepienne: opuchliznę, zaczerwienienie w miejscu zastrzyku. Dolegliwości mijają po 2-3 dniach.

Szczepionki skojarzone (przeciwko kilku chorobom jednocześnie) są lepsze od pojedynczych. PRAWDA

Zwłaszcza dla dzieci. Podając w jednej szczepionce różne antyciała, mamy tylko jedno wkłucie. Dzięki temu obniża się ryzyko zakażenia związane z iniekcjami. Mniej obciąża układ odpornościowy dziecka. Skojarzone szczepionki dają mniejsze odczyny poszczepienne. I co istotne dla rodziców, zmniejszają stres dziecka.

Kobiety w ciąży nie powinny się szczepić. PRAWDA

Najlepiej, by przyszła mama pomyślała o wszystkich szczepieniach przed ciążą. Bezwzględnie zakazane są szczepionki tzw. żywe, czyli przeciwko różyczce, drze, śwince i ospie. W wyjątkowych sytuacjach dopuszcza się szczepienie przeciw grypie, wściekliźnie, WZW B i tężcowi.

Co siedzi w szczepionce?

W skład szczepionki wchodzą martwe lub żywe drobnoustroje (antygeny), które znajdują się w roztworze soli fizjologicznej (zawiesina) z dodatkiem konserwantu, antybiotyku i stabilizatora. Zawiesina może zawierać składniki pochodzące z pożywki lub biologicznego układu, w którym szczepionka jest produkowana np.: białko jaja kurzego, żelatynę. To dlatego czasami powoduje uczulenie.

Do szczepionek dodaje się też śladowe ilości rtęci (tiomersal), preparaty immunoglobulin i antybiotyki (neomycyna, streptomycyna). Ich zadaniem jest zapobieganie rozwojowi bakterii oraz termostabilizacja szczepionki.

Świat i Ludzie 4/2011

Świat & Ludzie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy