Proste sposoby na... niestrawność
Podczas świątecznego ucztowania warto mieć coś w zanadrzu, co przyniesie nam ulgę po przejedzeniu.
Na wzdęcia
Ciepła herbatka rumiankowa lub miętowa zadziała kojąco na błonę śluzową żołądka. Najlepiej wypić filiżankę naparu ok. 30 minut po obfitym posiłku.
Na zgagę
Pomocny jest kleik z siemienia lnianego. 1 łyżkę nasion zalej szklanką gorącej wody i odstaw na 10 minut. Inny sposób to napój imbirowy. 1 łyżeczkę świeżo startego korzenia imbiru zalej szklanką wrzątku i parz 10 minut. Wypij. Możesz też zjadać 5-8 migdałów po posiłku. Ich zasadowy odczyn pomaga zneutralizować nadmiar kwasu żołądkowego.
Na poprawę trawienia
Przede wszystkim pamiętaj, aby od razu po jedzeniu nie pić żadnych płynów, bo rozcieńczają enzymy trawienne. Odczekaj minimum pół godziny. Rano na czczo spożywaj cytrynowo-imbirowy napój. W szklance ciepłej wody wymieszaj łyżkę miodu, sok z połówki cytryny, pół łyżeczki cynamonu i łyżeczkę startego imbiru.
Superrada:
Miej pod ręką preparat z ostropestem! Sylimaryna z tej rośliny chroni wątrobę, dlatego jest częstym składnikiem w preparatach na niestrawność. Warto też trzymać w domu nasiona z ostropestu plamistego. Gdy będziesz mieć zgagę czy wzdęcia, łyżeczkę ziaren ostropestu długo rozgryzaj w buzi, a potem popij szklanką wody (niezbyt dobre, ale skuteczne.
Zobacz również:
