Reklama

​Praca w nocy niebezpieczna dla zdrowia

Około 15-20 proc. osób czynnych zawodowo Europejczyków pracuje na zmiany, w tym także w nocy. Badania wykazują, że taki tryb życia powoduje zaburzenie naturalnego rytmu, co z kolei może mieć wiele negatywnych skutków dla zdrowia.

Jednym z nich jest zwiększone ryzyko zachorowania na nowotwór piersi. Tak wynika z przeglądu badań opublikowanego kilka lat temu w "Medycynie Pracy" przez Joannę Brudnowską i Beatę Pepłońską.

W kilku z analizowanych przez uczone artykułów opisano korelację między tym rakiem a pracą zmianową. Chodziło tu o badania przeprowadzone na dużej grupie norweskich pielęgniarek, które przepracowały na zmiany ponad 30 lat. Uczeni przyjrzeli się też przedstawicielkom innych zawodów i korelacja między zmianową pracą a częstszymi zachorowaniami na raka piersi była widoczna.

Reklama

Polskie badaczki odnotowały też publikacje, w których wykazano zwiększone ryzyko zachorowania także na inne nowotwory, m.in. jelita grubego, prostaty czy endometrium (złośliwy rak trzonu macicy.)

Zalecenia

W nocy powinniśmy pracować tylko wtedy, kiedy absolutnie musimy. Nie każdy jednak może uniknąć pracy zmianowej - tak jest np. w przypadku zawodów, w których nocna praca jest regułą: pielęgniarek, lekarzy, policjantów, czy taksówkarzy.

- Po przepracowanej nocy należy przespać się, odpocząć. Nie należy jednak spać przez cały dzień. Wystarczy kilka godzin, by organizm się zregenerował - radzi lekarz rodzinna z Olsztyna Ewa Zakrzewska.

Praca w nocy dłuży się, a wykonywane zajęcia wydają się dużo cięższe i bardziej wymagające, niż te same czynności wykonywane w dzień. Są dużym obciążeniem dla organizmu, dlatego powinny z niej zrezygnować ciężarne.

Niepokojące sygnały

Jakie objawy mogą wskazywać na to, że nasz organizm nie radzi sobie z zaburzeniem naturalnego rytmu dobowego? To na przykład ból głowy i mięśni, nieustanny głód (osoby pracujące na zmiany mają często problemy z utrzymaniem prawidłowej wagi), lub całkowity brak apetytu.

Organy człowieka, np. żołądek czy jelita, są przyzwyczajone do nocnego odpoczynku. Praca w  nocy powoduje, że mogą wystąpić kłopoty z układem pokarmowym.

Osoby pracujące w nocy mogą mieć również kłopoty ze snem, a tym samym - regeneracją sił. To zaś naraża na kłopoty z krążeniem oraz zaburzeniami gospodarki hormonalnej.

Przemęczenie, jakie odczuwa się po nieprzespanej, przepracowanej nocy może z kolei doprowadzić do nadmiernej drażliwości. Osoby takie z kolei częściej mają kłopoty natury psychicznej.

Justyna Wojteczek

www.zdrowie.pap.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy