Reklama

Nowalijki. Jeść czy unikać?

Eksperci ostrzegają przed nowalijkami. Na co zwracać uwagę przy ich zakupie. Oto sprawdzone sposoby.

Warzywa z chemią?

Coraz częściej słyszymy taką opinię. Z czego wynika? 

Otóż nowalijki w większym lub mniejszym stopniu są źródłem szkodliwych dla organizmów substancji. 

Chodzi np. o azotany, które są gromadzone w liściach i bulwach. 

Dlatego rzodkiew, sałata, szczypiorek, burak, marchew, czy kapusta lub kalarepa powinny budzić nasze podejrzenia.

Jak kupować?

Na co należy zwrócić uwagę? Dokładnie oglądajmy warzywa. Szczególną uwagę należy zwracać na gładką Skórkę, bez ognisk pleśni. Z liści roślin też można wiele wyczytać. 

Unikajmy tych, które mają przebarwienia, to zły omen. Rzodkiew ma tendencję do gnicia, dlatego warto dokładnie się jej przyjrzeć przed zakupem. Jeżeli zauważymy, że warzywa więdną zaraz po zakupie to znak, aby zmienić dostawcę, bo ten najwyraźniej korzysta z chemicznych oprysków w nadmiarze. 

Reklama

***

#POMAGAMINTERIA

Zróbmy małym pacjentom prezent na Dzień Dziecka

W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie, na II piętrze, w budynku najbardziej oddalonym od wejścia, znajduje się mały oddział - Oddział Przeszczepiania Komórek Krwiotwórczych z sześcioma izolatkami. To tutaj trafia część dzieci chorych na nowotwory, żeby skorzystać z - czasami ostatniej - szansy powrotu do zdrowia i życia. Stowarzyszenie Koliber prowadzi zbiórkę, by z okazji Dnia Dziecka podarować małym pacjentom - nie zabawki, bo ich tam nie mogą mieć - ale m.in. nowe materace i pościel. Sprawdź szczegóły >>>

WESPRZYJ ZBIÓRKĘ >>>

Zobacz także: 


Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy