Reklama

Najlepsza pora na miłość

Rano masz największe możliwości seksualne. Poziom hormonów płciowych ponownie wzrasta po południu.

Poranek lepszy od wieczora

Poziom estrogenów i testosteronu jest wówczas najwyższy, co gwarantuje większe możliwości seksualne i głębsze doznania. Poza tym poranny seks, jak twierdzą eksperci, świetnie wpływa na zdrowie (pobudza krążenie, dotlenia organizm), zwiększa odporność na wirusy i bakterie.

We czwartki - eksplozja hormonów

Zgodnie z badaniami brytyjskiego ośrodka GfK NOP, te dni szczególnie sprzyjają zbliżeniom. Sterydy korowe, stymulujące hormony płciowe, właśnie we czwartki osiągają szczyt - poziom testosteronu u mężczyzn i estrogenów u kobiet jest pięciokrotnie wyższy niż w pozostałe dni tygodnia! Może warto umówić się z partnerem, że we czwartek rano później wyjdziecie do pracy? Najmniej korzystny dla miłosnych igraszek jest wtorek - poziom hormonów jest wówczas najniższy.

Chcesz zajść w ciążę? Kochaj się po południu

Właśnie wtedy mężczyzna jest najbardziej płodny. Pomyśl, czy nie warto wyciągnąć go w porze lunchu na "szybki numerek" - a jeśli to niemożliwe, wykorzystajcie tę porę dnia w najbliższy weekend. Wieczorny seks inicjuj trochę wcześniej.

Wasze zegary biologiczne tykają inaczej - jedno z was woli kochać się rano, a drugie wieczorem? Spróbujcie osiągnąć kompromis. Zacznijcie wasz "wieczór" np. już dwie godziny wcześniej. Najlepiej po godzinie 17., gdy ponownie wzrasta poziom miłosnych hormonów. Może wstępem do seksu będzie relaksujący masaż? Mimo najlepszej formy o poranku większość z nas kocha się wieczorem. Jak wynika z badań Instytutu Badania Opinii RMF aż 58% Polaków preferuje seks po godzinie 22.

Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: seks | libido
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy