Reklama

Kąpiele parowe dla zdrowia i urody

Jakie choroby leczymy, skąpani w gorącej wodnej mgiełce?

W znanym powiedzeniu, że Brytyjki zawdzięczają swą piękną cerę działaniu wyspiarskiej mgły, jest sporo prawdy. W powietrzu nasyconym wilgocią gruczoły i naczynia krwionośne skóry funkcjonują bez zakłóceń, przez co staje się ona gładka i elastyczna. Leczniczy wpływ pary wodnej zwiększa się wielokrotnie, gdy osiąga temperatury wyższe niż ciepłota ciała. 10 minut spędzonych w gorącej parze działa jak najlepsza trzydniowa dieta odtruwająca. Powoduje bowiem intensywne pocenie się i wydalanie przez skórę toksyn i innych zbędnych produktów przemiany materii z narządów wewnętrznych. Dlatego regularne korzystanie z łaźni parowych jest cenioną metodą medycyny naturalnej.

Reklama

Przebywanie w kłębach pary wodnej ogrzanych do 40-50°C to charakterystyczna atmosfera rosyjskiej, rzymskiej i tureckiej łaźni. W nowoczesnych łaźniach znajdują się generatory do wytwarzania pary, a w tradycyjnych piece podgrzewające kamienie oraz naczynia z wodą. Parę wytwarza się przez wrzucenie rozgrzanych kamieni do wody lub ich polewanie. W łaźni tureckiej do wody dodaje się olejki aromatyczne. W rosyjskiej zwiększa się działanie lecznicze pary smaganiem ciała witkami brzozy lub wierzby.

Dlaczego kąpiel parowa jest zdrowa? To doskonały trening dla układu krążenia i płuc. Wnikająca wraz z oddechem do krwi gorąca wilgoć pobudza ponadto przysadkę mózgową zarządzającą wszystkimi gruczołami dokrewnymi ciała, więc reguluje poziom wydzielanych przez nie hormonów. W parze wodnej mijają dolegliwości powstałe na tle nerwicowym, takie jak bóle żołądka, bezsenność czy gwałtowne bicie serca.

Ciepła i wilgotna terapia jest też najskuteczniejsza przy różnego rodzaju bólach: migrenach, kolkach, gośćcu, nerwobólach, mięśniobólach i reumatyzmie. Uwaga! W wilgotnym powietrzu nasz organizm toleruje tylko temperatury od 40 do 50°C. Wyższe zakłócają termoregulację i chłodzenie naszego ciała.

W domu i sanatorium

Parówki przyjmować można na całe ciało w postaci kąpieli całkowitych lub tylko na jego część - kąpiele częściowe. Łaźnie rosyjsko-rzymskie i tureckie znajdziemy w aquaparkach, zaś sanatoria oferują także łaźnie szafkowe. Zabieg wykonuje się w dużej drewnianej skrzyni, do której doprowadzana jest ciepła para wodna. W trakcie takiego "seansu" siedzimy na krzesełku umieszczonym w skrzyni. Głowa znajduje się poza nią, więc nie oddychamy parą. Na głowę stosuje się zwykle zimne okłady. Czas zabiegu: 10-30 minut. Zaleca się go na zaburzenia przemiany materii, szczególnie otyłość, przewlekłe stany zapalne stawów, nerwobóle. Warto wiedzieć, że przebywanie w parze wodnej przez około pół godziny powoduje spalenie aż 150 kilokalorii, pomaga więc skutecznie schudnąć.

Zalety zabiegów parowych? Ich prostota! Z powodzeniem wykonamy je sami w domu. Źródłem pary wodnej może być garnek z 2-3 l wrzątku. Na ogół ilość pary wodnej, jaka się z niego ulatnia, wystarczy do zabiegu. Aby zapewnić sobie odpowiednią jej objętość, warto ustawić garnek na elektrycznej kuchence, która będzie dostarczać stałego ciepła.

Domowe zabiegi też działają przeciwzapalnie i przeciwbólowo, przyspieszają krążenie, poprawiają metabolizm i stan skóry. W sklepach ze sprzętem medycznym dostępne są urządzenia do kąpieli parowych do użytku domowego. Elektryczna sauna parowa do twarzy (można stosować ją do innych kąpieli częściowych) kosztuje od 65 zł. Kabina parowa do łazienki - rodzaj kabiny prysznicowej z generatorem pary wodnej, gdzie sami regulujemy temperaturę od 20 do 60°C - od 2 tys. zł.

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: sauna parowa | kąpiel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy