Jedno warzywo może zastąpić całą apteczkę
Boli cię gardło? Męczy chrypka? Katar i kaszel nie pozwalają spać? A może rany na skórze długo nie chcą się zagoić? Możesz liczyć na to, że cebula cię nie zawiedzie!
W sezonie jesienno -zimowym warto sięgać po cebulę - ze względu na zawartą w niej witaminę C oraz olejki eteryczne o działaniu bakteriobójczym. W warzywie tym występuje też biotyna, czyli witamina H, która jest ważna dla dobrej kondycji skóry (łagodzi stany zapalne, chroni przed łuszczeniem się i poprawia ukrwienie). Te zalety cebuli medycyna naturalna wykorzystuje w licznych lekarstwach domowej roboty na przeziębienie i problemy ze skórą.
Zapewne wielu z nas pamięta z dzieciństwa syrop cebulowy. Mamy przygotowywały go, zasypując w słoiku cukrem kilka drobno posiekanych główek cebuli. Po kilku godzinach na dnie naczynia gromadził się przezroczysty płyn, który serwowano nam jako cudowny lek na kaszel, chrypkę i ból gardła.
Inną wersją tego specyfiku jest mikstura, która powstaje z cebuli, miodu i cukru. Składniki należy odmierzyć w równej ilości, włożyć je do garnka i podgrzewać do chwili, aż masa zacznie bulgotać. Następnie trzeba przelać ją do butelki. Otrzymany syrop przyjmujemy trzy razy dziennie po łyżeczce.
Przy zapaleniu krtani, katarze i bólu zatok można się ratować inhalacjami cebulowo-czosnkowymi. W buteleczce mieszamy łyżkę soku z cebuli, łyżeczkę soku z czosnku i trzy łyżki przegotowanej wody. Następnie dziesięć kropli tej mieszanki wpuszczamy o miski z gorącą wodą, pochylamy się nad naczyniem i wdychamy opary przez około dwadzieścia minut. Powtarzamy ten zabieg trzy razy dziennie.
Na bolące gardło może być pomocny okład z surowej cebuli zmiksowanej z łyżką mleka i szczyptą soli. Gotową masę należy rozsmarować na szyi, owinąć ją ściereczką i zostawić na dziesięć minut. Terapię należy powtarzać przynajmniej dwa, trzy razy dziennie.
Chcesz szybko wyleczyć czyrak lub wrzodziejącą ranę? Przyłóż doń cebulowy okład. Są ich dwa rodzaje. Pierwszy: gotujemy do miękkości obraną cebulę. Po ostudzeniu i osączeniu miksujemy ją na gładką papkę i nakładamy na chore miejsce. Terapię tę należy powtarzać dwa, trzy razy dziennie, aż do momentu, gdy skóra będzie zdrowa.
Druga metoda jest bardziej skomplikowana - przygotowujemy bowiem... maść cebulową! Dużą cebulę ucieramy na drobnej tarce, miazgę mieszamy z łyżką miodu, mąki pszennej i dodajemy połowę tubki maści o działaniu przeciwzapalnym. Częstotliwość stosowania według uznania.
Elastyczny bandaż i gaziki jednorazowe - będą niezbędne, żeby przygotować leczniczy kompres na wrzodziejące rany, czyraki oraz krosty.
Płynny miód. Można go wykorzystać do przygotowania cebulowego syropu zamiast cukru.
Wino wytrawne - może być idealną bazą do cebulowej nalewki na wzmocnienie odporności.
Ciemne buteleczki! Syropy z cebuli należy w nich szczelnie zamykać i trzymać z dala od światła, w chłodnym miejscu.
Joanna Pacuła