Reklama

Jaką herbatę dla siebie wybrać?

​Biała jest eliksirem młodości. Zielona pomaga spalić tłuszczyk, czarna jest najbardziej popularna... To którą parzymy?

Zima sprzyja spożywaniu tego najbardziej popularnego napoju. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, że popijając herbatkę, można przy okazji zrobić coś dla swojego zdrowia. Ale żeby tak się stało, trzeba spróbować także innego jej smaku, oprócz czarnego naparu. Co potrafi ten napój? 

Zielona herbata poprawia przemianę materii, oczyszcza organizm oraz przyspiesza trawienie. Oprócz tego, zielona herbata reguluje ciśnienie krwi, opóźnia proces starzenia, chroni przed rakiem, obniża poziom złego cholesterolu. W jej składzie znajduje się też fluor, który wzmacnia kości i zęby. W zależności od sposobu przyrządzania - pobudza lub relaksuje. 

Herbata czerwona pu-erh największą sławę zdobyła jako napój wspomagający odchudzanie. Ale herbata ta pomaga też obniżyć poziom cholesterolu i reguluje ciśnienie krwi. Pu-erh poleca się również osobom, które chcą uniknąć zmian miażdżycowych. Zawarte w niej flawonoidy uszczelniają i wzmacniają ściany naczyń krwionośnych. Herbata czerwona świetnie wspomaga pracę wątroby.

Herbata biała działa pobudzająco i orzeźwiająco, wspomaga również koncentrację. Zawarte w niej polifenole chronią organizm przed wolnymi rodnikami. 

Reklama

Yerba mate jest południowoamerykańskim odpowiednikiem herbaty. Picie tego napoju powoduje pobudzenie organizmu, likwiduje objawy zmęczenia i rozluźnia. Ponadto po wypiciu mate zwiększa się sprawność fizyczna i intelektualna, poprawia się koncentracja. Obecna w mate witamina B jest naturalnym antydepresantem. Yerba mate nie jest herbatą. To ostrokrzew paragwajski, który ma działanie pobudzające. Spożywanie mate nie jest zalecane osobom z chorobą wrzodową. 

Liściasta, w torebkach czy granulowana? 

Największe walory smakowe i zdrowotne ma herbata liściasta. Choć w torebce powinny być listki, często jest pakowany też odsiew i pył. Granulowana herbata jest wytwarzana mechanicznie z gorszej jakości suszu. Bez względu na rodzaj, ważne jest, by herbata nie zawierała sztucznych aromatów.

Z mlekiem czy z cytryną? 

Czarna herbata zawiera aluminium, które nie jest dla nas tak groźne, ale po dodaniu cytryny zmienia się w niebezpieczny cytrynian glinu. Pamiętaj więc, by cytrynę dodawać po wyjęciu torebki lub po usunięciu fusów, i gdy trochę wystygnie. W herbacie z mlekiem cytrynian glinu się nie wytwarza. 

Jak przygotować zieloną herbatę? 

Nie zalewaj jej wrzątkiem. Zielony napój powinien być parzony ok. 2-3 min, w wodzie o temperaturze ok. 80 st. C. Krótko parzony napar pobudza. Jeśli wydłużysz czas do ok. 3 minut, to Cię uspokoi. W przypadku tej herbaty dopuszczalne jest jej kilkukrotne parzenie.

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy