Reklama

Jak żyć z bielactwem

​Ta choroba nie wywołuje żadnych dolegliwości, ale sprawia, że osoby nią dotknięte wstydzą się swojego wyglądu.

Zaczyna się od rozprzestrzeniających się białych plamek często o brzegach ciemniejszych od skóry. Z czasem odbarwienia, spowodowane zanikiem melanocytów - komórek odpowiadających za produkcję pigmentu w skórze - zajmują na niej coraz większe powierzchnie. Zdarza się, że bielactwo obejmuje także włosy - stają się siwe albo tęczówkę oka - blednie, traci kolor. 

To choroba autoimmunologiczna (to znaczy, że organizm atakuje własne tkanki). Często towarzyszy m.in. cukrzycy lub chorobom tarczycy, istotną rolę odgrywają też skłonności dziedziczne. Naturalne sposoby mogą spowolnić postęp choroby. 

Reklama

Naświetlania w domu

Wytwarzanie melanocytów pobudza naświetlanie. Można z niego korzystać w poradniach dermatologicznych albo kupić specjalną lampę do użytku domowego. Powinna emitować promienie UVB o długości fali 311 nm. 

Jasne plamy naświetlaj 3 razy w tygodniu, najpierw przez 5-10 minut, a potem coraz dłużej - gdy skóra się zaróżowi, przerwij. Kuracja powinna trwać 10 miesięcy. Naświetlania skóry wywołują jej reakcję immunologiczną - produkcję melaniny (co 3 miesiące chodź na kontrolę do dermatologa). 

Napary i koktajle

Lubczyk zwyczajny pobudza wytwarzanie barwnika w skórze. Łyżkę suszu zalej szklanką wrzątku i odstaw na 20 minut, aż się zaparzy. Pij co dzień rano. 

Ruta działa fotouczulająco. Łyżeczkę suszu zalej szklanką gorącej wody i po 15 minutach wypij. Następnie wystaw skórę na działanie lampy UVB - zareaguje obronnym wytwarzaniem barwnika. 

Koktajl z ogórka i aloesu może hamować postęp choroby. Zmiksuj pół ogórka, galaretowate wnętrze 2 liści aloesu (albo łyżkę gotowego soku) i jogurt naturalny. Pij na czczo, przez co najmniej 3 miesiące. 

Możesz też przygotować  inny koktajl - łyżkę pyłku pszczelego zblenduj z pokrojonym w plasterki owocem kiwi. 

>>> Przepisy na okłady i mikstury do wcierania znajdziesz na następnej stronie <<<

Okłady i mikstury do wcierania

Rzodkiewka z octem przyciemni odbarwione miejsca. 4 łyżki nasion rzodkiewki zmiksuj z 2 łyżkami octu jabłkowego. Nasącz wacik miksturą, przyłóż go do skóry i pozostaw na 2 godziny, potem spłucz skórę ciepłą wodą. Rób to 3 razy w tygodniu, do uzyskania efektu. 

Albo przygotuj inną miksturę: 2 łyżki czerwonej glinki rozmieszaj z łyżką wody na masę o konsystencji śmietanki. Dodaj łyżkę drobno startego świeżego korzenia imbiru. Nałóż na plamy i zostaw na skórze na pół godziny, zmyj ciepłą wodą. Powtarzaj zabieg co drugi dzień przez 4 miesiące. Zawarty w glince tlenek miedzi pobudza melanocyty do wytwarzania barwnika. Co dzień wieczorem przykładaj do plam wacik nasączony olejem z kiełków pszenicy, zostaw na noc. 

Zastosuj czarny pieprz, uznawany za najlepszy naturalny środek leczenia bielactwa. Zawarta w nim piperyna stymuluje produkcję melanocytów. Podgrzej 250 ml oliwy (szklankę) na średnim ogniu, dodaj 1/4 szklanki pieprzu. Gotuj przez 5 minut, zestaw, przestudź i przecedź. Co dzień przykładaj do plam nasączony wacik. Przechowuj w szklanym słoju.  

Zobacz także:


Na Żywo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy