Reklama

Gdy zakochasz się w kimś z pracy

Miłość nie wybiera i może przytrafić się tam, gdzie pracujesz.

Jeśli zakochałaś się w koledze, którego codziennie widujesz, bądź rozważniejsza niż zwykle. Romans w pracy wymaga specjalnych zachowań.

Łatwo o plotki

Spędzasz w pracy większość swego czasu, wciąż przebywając z tą samą grupą ludzi. Wszyscy cię obserwują, oceniają i chcą mieć o tobie swoje zdanie. A nie ma nic bardziej interesującego do omówienia niż podejrzenie o romans dwojga pracowników.

Jeśli więc zakochałaś się w kimś z pracy, spróbujcie obydwoje zachowywać się bardzo dyskretnie. Im mniej osób będzie się tego domyślało, tym lepiej. Dlaczego?

Reklama

Przede wszystkim, jeśli wasz romans wyjdzie na jaw, przełożeni zaczną uważniej was oceniać, wychodząc z założenia: "Są zajęci sobą, więc nie myślą o pracy". A poza tym jeśli o waszym związku wszyscy się dowiedzą, będą mieć możliwość obserwacji i plotkowania. A to żadnemu związkowi nie wychodzi na zdrowie.

Ważna dyskrecja

Gdy romans jest w fazie rozkwitu, macie ochotę bez przerwy na siebie patrzeć i okazywać sobie czułość. Ale może lepiej tego nie robić publicznie. Uściski i pocałunki w pracy mogą wywołać poirytowanie. "Tu trzeba pracować, a nie się migdalić" - mogą myśleć współpracownicy. Unikaj też mówienia do ukochanej osoby w pracy: "misiu", "kotku" lub innych czułych słów.

Bądź ostrożna w sytuacjach służbowych - uważajcie, by jedno z was nie faworyzowało drugiego, szczególnie, jeśli macie różne stanowiska w firmie. W takiej sytuacji będziecie dużo uważniej obserwowani.

Życie na gorąco 1/2012

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: romans | praca | związek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy