Reklama
SHOW - magazyn o gwiazdach

Młode mamy wracają do formy. Ekspresowo!

Celebrytki udowadniają, że po urodzeniu dziecka można wyglądać nawet lepiej niż kiedykolwiek wcześniej! Na zrzucenie kilogramów każda z nich ma swoje sposoby. Czy wszystkie są bezpieczne?

"To było najtrudniejsze wyzwanie w moim życiu, a przecież jeszcze nie koniec!", mówi Kim Kardashian pytana o powrót do dawnej figury. Cztery miesiące po porodzie celebrytce udało się stracić już 20 z 30 nadprogramowych kilogramów. Podobno przez znaczne przybranie na wadze ciąża była dla celebrytki wyjątkowo trudnym doświadczeniem.

"Ona nienawidziła swojego ciała", zdradziła przyjaciółka Kim Kardashian. Może dlatego bohaterka reality show zdaje się tracić zdrowy rozsądek, walcząc o smuklejszą sylwetkę. "Jestem właśnie w trakcie diety Atkinsa. Kocham to!", pisała ostatnio na Twitterze. Jednak specjaliści są zgodni: karmiąca matka nie powinna odżywiać się w taki sposób. Opracowana przez nowojorskiego lekarza dieta jest bogata w białko i tłuszcze, ale dość uboga w witaminy. "Istnieje niebezpieczeństwo wystąpienia niedoboru składników odżywczych, jak również problemów z laktacją. Zagrożeniem dla karmionego piersią malucha mogą być też szkodliwe produkty przemiany materii, które wydziela organizm podczas diety", ostrzega dr n. med. Stefan Razeghi.

Reklama

Ale Kim nie zamierza zrezygnować z diety. Nie chce też odstawić córeczki North od piersi, ponieważ karmienie traktuje jako kolejny element walki z kilogramami - pomaga bowiem spalić nawet 500 kalorii dziennie. Żyjąc stale przed kamerami, celebrytka czuje tak dużą presję powrotu do formy, że naraża na niebezpieczeństwo córeczkę i siebie. Prawie codziennie 33-latka trenuje na siłowni - często do zupełnego wyczerpania. A przecież są inne, bezpieczniejsze sposoby powrotu do formy po porodzie.

Umiar zachowała na przykład Shakira - mimo że też zależało jej na szybkim odzyskaniu dawnej figury. Piosenkarka, która urodziła syna na początku roku, obawiała się, że nigdy nie wróci do wagi sprzed ciąży. "Zakochałam się w macierzyństwie. A karmienie piersią jest wspaniałe i pomaga mi gubić kilogramy. Nie ważę się, ale chyba jestem bliska wygranej!", mówiła cztery miesiące po porodzie.

Szybki powrót do formy wokalistka zawdzięcza temu, że w czasie ciąży nie zaniechała trenowania zumby. A po porodzie wróciła do ćwiczeń, gdy tylko lekarz jej na to pozwolił. Ale bardziej niż Kardashian zadbała o swoje bezpieczeństwo - zatrudniła dobrego trenera, który stopniowo zwiększał intensywność jej wysiłku. Efekty? "Uwielbiam swoją pupę, jest twardsza niż przed porodem!", zachwyca się Shakira, która stosuje też zdrową dietę bogatą w wapń i żelazo. Dziennie je osiem małych posiłków bazujących na chudym mięsie, warzywach i zdrowych tłuszczach.

Świeżo upieczona mama Penélope Cruz także postawiła na zdrowe odżywianie. Aktorka nie zamierzała się głodzić. "Uwielbiam hiszpańską kuchnię. Wybrałam dietę śródziemnomorską, która jest zdrowa i urozmaicona", zdradziła. Duże spożycie warzyw, owoców, orzechów, oliwy, białego mięsa oraz ryb i owoców morza ma bardzo korzystny wpływ na organizm. Penélope zaczęła też trenować. "Kocham balet. Nudzi mnie chodzenie na siłownię. Kiedy tańczę, czerpię z tego radość", wyznała. Już po dwóch miesiącach od urodzenia córeczki Luny, aktorka pojawiła się na plaży w bikini, prezentując lekko zaokrąglone, ale już bardzo jędrne i seksowne ciało.

Bardzo szybko do formy wróciła też księżna Catherine. Kiedy w połowie października spotkała się z młodymi sportowcami (ubrana dokładnie w ten sam w strój, w jakim spotkała się z nimi rok temu, czyli przed ciążą!) podczas gry w siatkówkę, przypadkowo zaprezentowała idealnie płaski brzuch. Zdjęcie księżnej zrobiło furorę i wywołało gorącą dyskusję nie tylko wśród młodych mam. Jak w trzy miesiące żona księcia Williama zdołała odzyskać smukłą sylwetkę? Catherine zainspirowała się poradami Judy Difiore, trenerki i autorki książki "The Complete Guide to Postnatal Fitness".

W poradniku skierowanym do kobiet, które niedawno urodziły, Difiore radzi, jak rozpocząć trening i stopniowo go nasilać. Jej program ćwiczeń bazuje na jodze i pilatesie. Autorka radzi też, jak ćwiczyć z piłką, taśmami i wałkami. Podkreśla, by nie spieszyć się ze zrzucaniem kilogramów i być cierpliwą. Jednak księżna, która w czasie ciąży przytyła niecałe dziesięć kilogramów, mogła szybko cieszyć się z osiągnięcia celu każdej młodej mamy, jakim jest piękne, jędrne i seksowne ciało.

Wyczerpujące treningi

W czasie ciąży przytyła aż 30 kg, a jej sylwetka była często komentowana. Dzięki bardzo intensywnym ćwiczeniom i drakońskiej diecie celebrytka chudnie błyskawicznie, ale jej zachowanie budzi wiele kontrowersji. Bo czy zdrowie jej i córki nie jest ważniejsze od wyglądu?

Zumba czyni cuda

"Kiedy zobaczyłam swoje ciało po urodzeniu syna, byłam przerażona. Wyglądałam jak pies rasy shar-pei i bałam się, że nigdy nie wrócę do dawnej figury", mówiła Shakira. Swoją ukochaną zumbę trenowała, nawet będąc w ciąży. Dzięki temu wzmocniła mięśnie i po porodzie szybko odzyskała seksowne kształty.

Zdrowa dieta i taniec

Druga ciąża Penélope długo nie była widoczna. Jednak w trzecim trymestrze drobna aktorka zdecydowanie przybrała na wadze. Dzięki miłości do tańca i zdrowej kuchni aktorka nie miała problemu z odzyskaniem dawnej sylwetki. Nie musiała się głodzić!

Dorota Nasiorowska-Wróblewska

SHOW 23/2013

Show
Dowiedz się więcej na temat: Shakira | Penélope Cruz | księżna Catherine | Kim Kardashian | ciąża
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy