Reklama

Najmodniejsze kolory włosów

Które farby na jesień będą najbardziej rozchwytywane, jaka jest ulubiona fryzura gwiazd w tym sezonie i czy będzie ci potrzebna prostownica - poznaj jesienne trendy włosowe.

Latem zazwyczaj dajemy włosom odpocząć od wszelkich stylizacji. Okres wakacyjny sprzyja naturalności i lekkim upięciom. Jednak w tym sezonie jesienno-zimowym trendy, które pojawiły się na wybiegach, wskazują na to, że nadal będziemy mogły cieszyć się swobodą! Poznaj najmodniejsze fryzury, upięcia, cięcia i kolory.

Cięcie

Gwiazdy nas w tym roku zaskoczyły, gdyż postawiły na fryzury... bez włosów. Na ogolenie głowy zdecydowała się brytyjska modelka i aktorka Cara Delevingne, Katy Perry, Kristen Stewart, Amber Rose, Kate Hudson, a nawet nasza rodzima piosenkarka - Monika Brodka.

Reklama

Jeśli jednak nie jesteś gotowa na pozbycie się włosów, to lepiej spraw sobie grzywkę. W sezonie zdecydowanie ten trend powraca. Na wybiegach jak mantra powtarzały się lekkie fryzury ułożone z włosów do ramion z nachodzącą na brwi prostą grzywką i przedziałkiem na środku.

Uczesanie

Posiadaczki długich włosów czeka powrót do przeszłości, a konkretnie do lat 60., kiedy na ekranach królowała Brigitte Bardot. Modne będzie zaczesanie do tyłu podtrzymane szeroką opaską elastyczną. Wariacją na temat tej fryzury są zgarnięte w tył włosy w stylu wet look, czyli wyglądające na zmoczone wodą. Do mody wróciło również klasyczne gładkie uczesanie z wyraźnym przedziałkiem na środku.

 

Upięcie

Na wybiegach pojawiło się wyjątkowo dużo warkoczy. Królowały luźne sploty, drobne pojedyncze warkoczyki, a nawet plecione przy uszach dziewczęce dwa kłosy. Nie mniejszą popularność wśród projektantów i stylistów zyskały kucyki - zarówno te uwielbiane przez Kim Kardashian, czyli wysoko upięte, jak i luźno złapane na karku w hipisowskim stylu. Na szczęście nadal modne będą wygodne koki samuraja i upięcia "na cebulę", ale teraz robimy je delikatnie z boku. 

Fale

Skoro stawiamy na naturalność, to odkładamy prostownicę głęboko do szuflady. W tym sezonie warto podkreślić skręt swoich włosów. Pozwól im wysychać naturalnie, dzięki temu przestaną się puszyć i nie będziesz potrzebowała lokówki. A jeśli prostować, to tylko grzywkę i końcówki - modne będą gładko wykończone płaskie loki. Za to dopracowane pasma odeszły już do lamusa.

Kolor

Absolutnym hitem tego roku są wszelkie odcienie koloru blond. Na wybiegach królowały jasne włosy z miodowymi refleksami, złociste koki i platynowe, wręcz białe fryzury. Odważniejsze panie w tym sezonie sięgną po modny kolor popielaty lub denim, czyli jeansowy. Do łask wrócił również od dawna niedoceniany brąz w odcieniu czekoladowym oraz głęboka czerń w stylu Cher.

 Popularnością nadal cieszy się technika farbowania flamboyage, która pozwala na uzyskanie na włosach koloru 3D zwiększającego optycznie objętość fryzury. W przeciwieństwie do tradycyjnego baleyage’u, pasemek czy nawet ombre, pozwala na uzyskanie naturalnego efektu muśniętych słońcem włosów.

- W dalszym ciągu promujemy tzw. konturowanie, którym możemy zmieniać kształt twarzy i głowy oraz sylwetki kolorem, pamiętając o tym, że kolory ciemne będą zmniejszały i wyostrzały rysy twarzy, a kolory jasne - poszerzały i łagodziły - mówi Katarzyna Moskwa, Instruktor Fryzjerstwa Studio Wella Professionals. - Nie skupiamy się na jednolitych kolorach, tylko na zabawie odcieniami, aplikując kolor w odpowiednim miejscu, by uzyskać efekt konturowania, który potrafi poprawić wygląd twarzy.

Wszystko wskazuje na to, że w tym sezonie jesienny wiatr nam sprzyja - zamiast psuć fryzury, będzie je poprawiał, bo przecież właśnie o naturalność, swobodę i nieład na głowie nam chodzi.

 

 

 

Styl.pl/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy