Przaśne, ale własne
Nie pytamy czy wstydzić się hymnu "Koko, Euro spoko", pytamy - jak bardzo się go wstydzić?
Mistrzostwa Europy w piłce nożnej to prestiżowa impreza sportowa. Przed każdym takim wydarzeniem wybierane jest logo, maskotka oraz... oficjalna piosenka.
Hymn polskiej kadry narodowej na tle innych piosenek futbolowych wypada dość... oryginalnie. A może rację mają ci, którzy bronią go mówiąc, że może owszem dość przaśny, ale własny i wpadający w ucho, a przecież w końcu o to chodzi? Oceńcie sami. Przypominamy oficjalne utwory od roku 1992 do 2012.
Zobacz, jakie piosenki towarzyszyły kibicom od początku UEFA European Football Championship.
Euro 1992 - Miejsce: Szwecja
Euro 1996 - Miejsce: Anglia
Euro 2000 - Miejsce: Belgia – Holandia
Euro 2004 - Miejsce: Portugalia
Euro 2008 - Miejsce: Austria – Szwajcaria
Euro 2012 - Miejsce: Polska – Ukraina
A na koniec hymn reprezentacji Polski: Koko Euro Spoko - Jarzębina: