Reklama

Gwiazdy po 50. Bierz z nich przykład!

Julianne Moore (54 l.): Ambasadorka L’Oréal Paris

Patrząc na nią ma się wrażenie, że czas się zatrzymał. Jej sekret? Julianne Moore przyznaje, że trzy razy w tygodniu ćwiczy ashtangę jogę, ma także indywidualne zajęcia z trenerem fitness.

W jednym z wywiadów powiedziała: "Facetów nie pyta się w wywiadach o wiek, ani o dzieci. Nie mówię, że nie są to ważne sprawy, ale denerwuje mnie, kiedy życie kobiet sprowadza się wyłącznie do tych dwóch rzeczy".

Rudowłosa piękność wyznała, że macierzyństwo było dla niej sporym wyzwaniem, bo nie zrezygnowała z pracy, gdy jej dzieci były małe. W związku z tym miała poczucie, że obowiązki matki wykonuje niezbyt należycie, nie poświęca dzieciom tyle czasu, ile powinna.

Reklama

Na naukę nie jest jednak nigdy za późno, Julianne, mimo że po 50., uczy się gotować. Jak sama mówi - spełnia się także w kole gospodyń wiejskich, gdzie razem z koleżankami lepi garnki, śpiewa i maluje obrazy. Julianne jest także autorką książek dla dzieci.

Jej kobiecość doceniła marka L’Oréal Paris, której jest ambasadorką.

Sharon Stone (56 l.): Coś więcej niż seksapil

Sławę przyniosła jej rola w filmie "Nagi instynkt" z kultową już sceną, w której Sharon Stone zakłada nogę na nogę, dzięki której została okrzyknięta symbolem seksu. W 1993 r. MTV przyznało jej tytuł Najatrakcyjniejszej Kobiety Roku. Jej uroda zachwyciła, ale Sharon nigdy nie była pustą hollywoodzką lalką.

Gdy w 2001 r. Sharon doznała wylewu, od początku uczyła się podstawowych czynności: jedzenia, chodzenia, mówienia. Zwyciężyła.

W wieku, kiedy wiele kobiet zostaje babciami, ona postanowiła zostać matką - adoptowała trzech chłopców. Po zejściu z czerwonego dywanu bogini seksu zakłada dżinsy i pędzi do rodziny.

Jesienią zeszłego roku Sharon Stone została nagrodzona za "solidarne działanie na rzecz ludzi walczących z tragedią HIV i AIDS oraz za niesienie im nadziei" - Nagrodę Pokoju odebrała w Warszawie. Działalność charytatywną Sharon prowadzi od 20 lat.

Michelle Pfeiffer (56 l.): Natura jest piękna

Piękna aktorka na pięć lat zrezygnowała z grania, żeby zaprotestować przeciwko temu, że w Hollywood aktorki po 40. uważane są za stare, co jest przyczyną tak rozpowszechnionych operacji plastycznych.

Ona sama uważana jest za jedną z najpiękniejszych kobiet świata. Przestrzega wegańskiej diety. Twierdzi, że nigdy nie skorzystała z usług chirurga plastycznego, ani nie robiła żadnych nienaturalnych zabiegów, typu botoks. I choć zastrzega: "Utrata młodości, utrata urody - to zdecydowanie niszczy twoją psychikę" wierzymy, że będzie konsekwentna i nie zniszczy swojego naturalnego piękna.

Prywatnie wraz z mężem wychowują dwójkę dzieci: adoptowaną przez 33-letnią wówczas Michelle córkę i wspólnego syna.

Monika Olejnik (58 l.): Królowa ekstrawaganckich butów

Jej charakterystyczne znaki to długie blond włosy i ekstrawaganckie buty. W rankingu dziennikarskich sław utrzymuje się na szczycie od dwudziestu lat. Profesjonalistka w każdym calu. Nazywana "jedynym facetem w redakcji".

Od dawna postrzegana jako trendsetterka, jej stylizacje zawsze budzą zainteresowanie, choć kiedyś najchętniej nosiła dżinsy i trampki. Jej związek z młodszym o 15 lat Tomaszem Ziółkowskim budził na początku wiele emocji, nie dawano mu wielkich szans, a para jest ze sobą już 14 lat.

Monika Olejnik nie ukrywa swojej słabości do butów, których ma sporą kolekcję.

Sandra Bullock (50 l.): Macierzyństwo dało jej siłę

Wygląda lepiej niż kiedykolwiek! Świetną figurę Sandra zawdzięcza ćwiczeniom i zdrowemu odżywianiu. Aktorka ćwiczy godzinę sześć razy w tygodniu połączenie jogi, pilatesu i tańca. Figury może jej pozazdrościć niejedna młodsza koleżanka.

Wraz z mężem planowali adopcję czarnoskórego chłopca, kiedy na jaw wyszły zdrady partnera. Sandra nie tylko nie załamała się, ale zdecydowała na adopcję i samotne wychowywanie dziecka.

Kiedy adoptowała Louisa, powiedziała w jednym z wywiadów: "Rozpoczyna się wspaniały etap w moim życiu. Teraz najważniejsze jest dla mnie macierzyństwo".

Grażyna Torbicka (55 l.): Królowa elegancji

Od lat wygrywa rankingi na najlepiej ubraną Polkę. I choć lata mijają, ona wciąż zachwyca, jakby czas się dla niej zatrzymał. Jej receptą na młodość jest optymizm. "Nic innego nie wpływa lepiej na nasze samopoczucie, jak odnalezienie dobrej strony każdego problemu. To jest trudne, ale naprawdę możliwe" - uważa dziennikarka.

Szczupłą sylwetkę, jak twierdzi, zawdzięcza genom i dlatego nigdy zbyt dużo nie ćwiczyła. Jej ulubioną aktywnością są spacery z psem. Latem pływa, zimą jeździ na nartach. Od lat używa tego samego kremu do twarzy.

Monika Jaruzelska (51 l.): Czas na odkrywanie talentów

Monika Jaruzelska znalazła niszę, w której nazwisko nie było obciążeniem - moda. Przez lata współtworzyła pierwsze magazyny modowe w Polsce - "Twój Styl" i "Elle". Moda dała jej wolność i niezależność.

Swoje dzieciństwo opisała w wydanej rok temu książce "Towarzyszka Panienka" - to prezent, jaki zrobiła sobie na pięćdziesiąte urodziny. Książka doczekała się kontynuacji, na rynku niedawno pojawiła się druga - "Rodzina". Pięćdziesiątka to dobry czas, żeby odkryć nowe talenty...

Grażyna Wolszczak (56 l.): Taniec, geny i joga

Wprawia w kompleksy nawet koleżanki młodsze o połowę, a wielu uważa wręcz, że wygląda lepiej niż wówczas, gdy zaczynała swoją przygodę z aktorstwem. Figurę zawdzięcza tańcowi i genom, ćwiczy także jogę.  Choć nie ma tendencji do tycia, zrezygnowała z cukru, czarną herbatę zastąpiła zieloną.

Grażyna Wolszczak uważa, że dobry wygląd to efekt optymizmu i pozytywnego stosunku do życia, bo jak się człowiek nie zamartwia, to nie robią się zmarszczki.

Sama mówi: - Dojrzałam i coraz lepiej się czuję w swojej skórze. Kiedy patrzę w lustro, myślę sobie, że nie jest źle!

Madonna (56 l.): Ikona popkultury

Ikona popkultury jest  także przykładem zdrowego stylu życia. Piosenkarka jest bardzo wysportowana, zdrowo się odżywia - od lat ze względów zdrowotnych stosuje dietę makrobiotyczną. Z diety wykluczyła całkowicie mięso, nabiał, jajka, cukier rafinowany i żywność z dodatkiem polepszaczy.

"To, co jemy odbija się nie tylko na naszym wyglądzie, ale także samopoczuciu i nastawieniu do świata" - mówi piosenkarka.

Dzień rozpoczyna od ćwiczeń na siłowni , które pozwalają jej zachować kondycję - pilatesu lub jogi. Uważa, że to dzięki ćwiczeniom, na które poświęca każdego dnia ok. półtorej godziny jej ciało jest elastyczne i nabrało lekkości.

Oprócz muzyki znana jest z romansów z mężczyznami, których mogłaby być matką - jeden z jej kochanków wyznał, że jego matka słuchała Madonny w podstawówce!

Ale Madonna nie samymi skandalami żyje, znana jest także z działalności dobroczynnej.

"Dorastałam w dobrych warunkach i miałam dostęp do edukacji. Moją ambicją jest, by dziewczynki w Malawi również miały ten przywilej" - powiedziała Madonna na uroczystości z okazji budowy szkoły, którą ufundowała.


Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy