Reklama

Zimowe problemy ze skórą

Ściągnięta cera, „gęsia skórka” na ramionach, popękane usta, spierzchnięte dłonie – oto co czeka skórę w najbliższych miesiącach!

Najgorsze jest centralne ogrzewanie, które wręcz "wyciąga" wodę z głębszych warstw skóry. Wrogiem jest także oświetlenie jarzeniowe emitujące szkodliwe promienie UV. Niekorzystnie działają kserokopiarki, komputery i drukarki (zaburzają równowagę jonową w powietrzu). Nic dziwnego, że po dniu pracy twoja skóra piecze, zaczyna się ściągać i łuszczyć. To sygnał, że jest odwodniona. Co robić?

Suche powietrze

Przede wszystkim staraj się nawilżać pomieszczenie. Najskuteczniej działa nawilżacz elektryczny. Decydując się jednak na niego, pamiętaj, żeby nie przegrzewać pomieszczeń - temperatura powyżej 20 st. C w połączeniu z dużą wilgotnością to idealne warunki do rozwoju grzybów i wirusów! Sytuację może też poprawić częste wietrzenie pokoju, uprawa roślin doniczkowych lub ustawienie na biurku ciętych kwiatów w wazonie.

Reklama

Swędzące ciało

Przesuszona skóra swędzi. Problem złagodzisz nawilżaniem ciała od wewnątrz. Pamiętaj o piciu wody (co najmniej 2 litry dziennie). Zadbaj, by w codziennym jadłospisie nie brakowało witaminy A i cynku. Witamina występuje w tranie, wątrobie, mleku, maśle i żółtkach jaj. Cynk znajdziesz w chudym mięsie, drobiu, rybach, kaszy i w chlebie pełnoziarnistym.

Łuszcząca skóra

Twoja skóra wymaga teraz silnego nawilżenia. Po każdej kąpieli, na wilgotne jeszcze ciało, nakładaj balsam z odżywczymi olejkami np. z awokado. Sprawdzają się też preparaty z mocznikiem, kwasem mlekowym i masłem karite. Do twarzy stosuj kremy z lipidami i ceramidami, które uszczelniają naskórek. Bardzo pomocne są kosmetyki z aloesem, algami i z wodą termalną. Przed parowaniem wody ze skóry chronią emolienty - środki natłuszczające powstałe z parafiny, lanoliny lub wazeliny. Używa się ich w maściach, mydłach lub olejkach.

Szorstkie dłonie

Otocz się teraz kremami do rąk. Ustaw je na biurku, w łazience, w kuchni, miniaturki noś w torebkach. To podstawowy kosmetyk na chłodne dni. Wybieraj kremy z witaminami A, E i cynkiem. Raz w tygodniu zafunduj dłoniom kąpiel w podgrzanej oliwie z kilkoma kroplami olejku rycynowego.

Spierzchnięte usta

Pielęgnuj usta balsamami, które nawilżają i zostawiają tłustą, ochronną warstwę. Zrezygnuj z kolorowych pomadek o przedłużonej trwałości, gdyż mogą wysuszać cienką skórę. Nie obgryzaj skórek! Spierzchniętym wargom świetnie zrobi posmarowanie ich miodem.

Krostki na ramionach

"Gęsia skórka" to tzw. rogowacenie okołomieszkowe skóry - świadczy o braku witamin. Po każdym myciu energicznie masuj skórę np. szczotką lub rękawicą z trawy i nałóż balsam z mocznikiem. Dobra też będzie oliwka kosmetyczna.


Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy