Sposoby na tłustą skórę

Na początek dobre wiadomości. Tłusta skóra ma kilka zalet. Ponieważ jest nieco grubsza, długo wygląda młodo! Sporo później pojawiają się na niej zmarszczki i nie są tak widoczne jak na skórze suchej. Poza tym jest odporniejsza na działanie czynników atmosferycznych, np. wiatru i mrozu. Nie martw się więc, jeśli ją masz. Z jej wadami: połyskiem, rozszerzonymi porami, skłonnością do wyprysków, szarawym kolorem możesz sobie poradzić dzięki specjalistycznym kosmetykom pielęgnacyjnym i kilku makijażowym sztuczkom.

Chociaż już wiesz, że twoja skóra jest gruba i trudno ją podrażnić, bądź dla niej delikatna. Zakazane są, bo nasilają łojotok: mocne pocieranie (peelingiem, płatkiem do demakijażu) i używanie bardzo ciepłej wody.
- Mycie twarzy
Z tego samego względu twarz myj dwa razy dziennie (nie częściej) żelem do tłustej skóry. Po myciu użyj toniku, który lekko złuszcza, działa antybakteryjnie i matuje.
- Matowienie skóry
Kiedy skóra znów zacznie błyszczeć, nie sięgaj po puder - użyj chusteczki matującej. Są to cieniutkie płatki bardzo chłonnego papieru. Uwaga! Nimi również nie pocieraj skóry. Przykładaj je lekko do twarzy raz przy razie. W sytuacji awaryjnej taką bibułkę możesz zastąpić jedną warstwą chusteczki higienicznej.
- Oczyszczanie parówką
Bądź ostrożna z domowymi parówkami ziołowymi. Nawet jeśli oczyszczają one skórę i odblokowują pory, to gorąca para zdecydowanie nasila łojotok.

Do pielęgnowania dojrzałej cery tłustej stworzono specjalistyczne serie. Niech cię nie korci podbieranie preparatów na trądzik twojemu dziecku - przesuszysz i podrażnisz skórę. Oferta dla dojrzałej skóry jest bogata, różnorodna cenowo. Wypróbuj kosmetyki kilku firm, aż trafisz na najlepsze dla siebie. Warto korzystać z próbek w drogeriach lub zapytać o radę kosmetyczkę.
- Krem bez tłuszczu
Kosmetyki na dzień dobre dla ciebie powinny hamować pracę gruczołów łojowych i zapobiegać błyszczeniu się skóry. Są w nich zwykle wyciągi ziołowe działające ściągająco (np. z oczaru wirginijskiego, skrzypu, wierzby) i minerały, które lekko matują skórę (np. siarka, krzemionka).
- Złuszczające serum
Dobrze, by preparat używany na dzień odblokowywał pory oraz złuszczał zrogowaciałe, martwe komórki. Z tym zadaniem świetnie sobie poradzi serum (np. z kwasami owocowymi lub kwasem salicylowym).

Przygotowania do snu zaczynaj od demakijażu. Położenie się do łóżka z nieoczyszczoną skórą to poważny błąd: łój, połączony z kosmetykami, cząsteczkami kurzu z powietrza silnie zatyka pory. To powoduje pojawienie się wyprysków i zaskórników. Potem przychodzi pora na dalszą pielęgnację.
- Lekki żel
Skóra tłusta, podobnie jak inne rodzaje, potrzebuje nawodnienia. Nie obawiaj się, że smarowanie na noc ją obciąży. Skuteczne kosmetyki nawilżające mogą mieć postać lekkiego, nietłustego żelu.
- Sztyft antybakteryjny
Noc to dobry czas na walkę z krostkami. Powstrzymaj się od ich wyciskania, by uniknąć przebarwień i blizn. Każdą krostkę smaruj antybakteryjnym sztyftem. Uwaga! Nie dotykaj nim zdrowej skóry wokół. Stężenie substancji aktywnych jest duże i mogą one wywołać podrażnienie.

Jest jeden preparat niezastąpiony w makijażu tłustej skóry.
- Matująca i wygładzająca baza
Potrafi czasem czynić cuda! Nakłada się ją na krem pielęgnacyjny. Jej podstawowe zadanie polega na pochłanianiu wydzieliny gruczołów łojowych. Dzięki niej skóra nie błyszczy nawet przez kilka godzin. Łatwo taką bazę stosować, ponieważ jest bezbarwna. Chociaż w nazwie ma określenie "pod podkład", nie musisz nanosić na nią podkładu. Została bowiem tak mądrze pomyślana, że nawet sama maskuje rozszerzone pory, wyrównuje kolor skóry i daje złudzenie jej aksamitnej gładkości.
- Podkład
Jeśli chcesz używać podkładu, nie wybieraj gęstego, ciężkiego, który na dojrzałej skórze wygląda nienaturalnie. Lepszy jest lekki podkład płynny lub o konsystencji musu.
- Puder
Wiele osób chwali zdolności matujące i działanie antybakteryjne pudrów mineralnych i sypkich podkładów mineralnych. Są lekkie, łatwo je nanosić, dobrze kryją. Wypróbuj je. Na koniec ostrzeżenie. Jeśli masz rozszerzone pory, nie używaj kosmetyków z brokatem: podkreślają ten mankament!

Marta Lipka

Kobieta i życie 2/2010