Reklama

Odżywiaj skórę... siemieniem lnianym

Te małe ciemnobrązowe nasionka o delikatnie orzechowym smaku znasz pewnie od ich "zdrowotnej" strony - nie raz piłaś kisiel z siemienia lnianego, gdy miałaś kłopoty z żołądkiem. A czy wiedziałaś, że nasiona lnu są skutecznym (i tanim!) kosmetykiem na przesuszoną skórę, zniszczone, osłabione włosy czy łamliwe paznokcie?

Siemię to cenne źródło kwasów omega-3, białka, cynku, wapnia, żelaza, fosforu, magnezu, witamin z grupy B oraz witaminy E - zwanej witaminą młodości. Ma właściwości nawilżające, wygładzające i kojące. Kupisz je w sklepach spożywczych, zielarskich i aptekach - 400-gramowa torebka kosztuje zaledwie 5 zł.

Nawilżający kompres

Jest idealny na chłodne dni, bo koi podrażnioną, zaczerwienioną skórę. Ponadto odżywia ją, zmiękcza i wygładza. Płaską łyżkę siemienia zalej 3/4 szklanki wody, doprowadź do wrzenia i gotuj na małym ogniu przez 8-10 min, mieszając. Odcedź i przestudź. Rozsmaruj żel na oczyszczonej skórze twarzy i przykryj gazą. Po ok. 20 min zmyj letnią wodą. Możesz wzbogacić kompres łyżką miodu (o ile nie jesteś na niego uczulona). Jako podobną maseczkę możesz też wykorzystać same przecedzone ziarenka - najpierw jednak zmiksuj je w blenderze i dopiero potem nałóż na skórę.

Reklama

Kąpiele kojące podrażnioną skórę

Przesuszony i szorstki naskórek po 15-20 minutach lnianej kąpieli będzie gładki i nawilżony, a podrażnienia zostaną złagodzone. Do przygotowania kąpieli będziesz potrzebowała 3 łyżek ziaren siemienia lnianego, zalej je 3 szklankami wody i gotuj do 10 minut, nie dłużej, bo siemię się rozgotuje i trudno będzie je oddzielić od żelu. Żel wlej do wanny z ciepłą wodą. Do kąpieli możesz dodać ulubiony olejek zapachowy (wystarczy 10 kropli), miód czy mleko - albo urozmaicić ją miodowym pilingiem: nałóż do miseczki 8-10 łyżek scukrzonego miodu i podczas relaksu w wannie nacieraj delikatnie miodem skórę, koncentrując się na łokciach, dłoniach, kolanach i stopach (zacznij od stóp i masuj skórę w kierunku serca).

Maska do włosów

Wsyp do garnuszka 2 łyżki siemienia, zalej 1 szklanką gorącej wody i gotuj ok. 5 minut (pamiętaj o mieszaniu, by ziarenka nie przywarły do dna). Gdy żel przestygnie, przecedź i nanieś na umyte, wilgotne i rozczesane włosy. Podobnie jak przy olejowaniu, trzeba zabezpieczyć włosy przed wysychaniem - owiń je folią spożywczą lub nałóż foliowy czepek, a potem zabezpiecz ręcznikiem. Pozostaw maskę na 30 minut, po tym czasie spłucz obficie letnią wodą.

Płukanka do skóry głowy

Zalej 2 łyżki ziarenek siemienia 2 szklankami wody i gotuj przez 10 minut. Po ostudzeniu i odcedzeniu napar rozprowadź w ok. 2 l wody. Użyj płukanki do ostatniego spłukania włosów, pozwól im samodzielnie wyschnąć. Jeśli masz długie włosy, po zastosowaniu samej płukanki możesz mieć kłopot z ich rozczesaniem, dlatego zawsze warto najpierw nałożyć na chwilę maskę z siemienia. Płukanka ukoi suchą, swędzącą skórę głowy i pomoże na puszące się, trudne do ułożenia włosy, dzięki niej będą nawilżone, śliskie i sypkie, a jeśli masz loki - ładnie podkreśli ich skręt.

Balsam do dłoni i paznokci

Po każdym umyciu dłoni nakładaj na nie żel z siemienia. Natomiast na kłopoty z kruchymi, łamliwymi paznokciami pomoże kąpiel dłoni - zalej 2 łyżki ziaren siemienia 2 szklankami gorącej wody. Pozwól im się zaparzyć, a potem przestygnąć. Mocz dłonie około 10 minut. Jeśli nie masz czasu na przygotowywanie domowego kosmetyku, stosuj krem do rąk z siemieniem lnianym.

Łagodzący żel do golenia

Czasem po depilacji skóra jest podrażniona, chociaż używasz łagodzących pianek i żeli do golenia. Cóż... one też mogą uczulać! Gdy masz bardzo wrażliwą skórę, goląc nogi, stosuj żel z siemienia. Przygotuj napar z 3 łyżek siemienia i 2,5 szklanek wody. Po zagotowaniu, przestudzeniu i przecedzeniu - rozprowadź żel obficie na skórze i przystąp do depilacji. Żel z siemienia nie podrażni skóry, zapewni dobry poślizg maszynce, a gdy niechcący się skaleczysz, ranka szybko się zagoi.

Zobacz także:


Na Żywo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy