Reklama

Jaki róż do bladej i suchej cery

Skóra zimą jest jaśniejsza i często bywa przesuszona. Jak nie zaszkodzić sobie makijażem?

W pastelowym odcieniu 

O tej porze roku, kiedy większość z nas ma bladą cerę, najlepiej ożywi i odświeży ją pastelowy róż (nakładaj go zawsze na pokrytą fluidem twarz). W makijażu obowiązuje zasada, że chłodne barwy kosmetyków (np. róż bladoróżowy, beżoworóżowy) pasują do chłodnej karnacji, zaś ciepłe (np. róż w odcieniu morelowym, łososiowym) - do ciepłej. 

W kamieniu i w kulkach lub w kremie i musie 

Róż pudrowy (czyli w kamieniu oraz w kulkach) wygląda subtelnie i długo utrzymuje się na suchej skórze - a taką ma większość dojrzałych pań. Rozprowadzaj go ukośnie - od szczytów policzków ku skroniom, najlepiej za pomocą dużego, miękkiego pędzla. Ale jeśli masz suchą, wiotką, pergaminową skórę, wypróbuj róż o konsystencji kremu lub musu, który nakłada się i rozciera palcem. Jego lekki połysk daje naturalny efekt.

Reklama

Zobacz także:


Twoje Imperium
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy