Reklama

Jak utrzymać wagę?

To nie przypadek, że 80 procent kuracji odchudzających kobiet kończy się niepowodzeniem, a wysiłki tych, którzy przez kilka miesięcy walczyli ze swoim łakomstwem, okazują się daremne z chwilą powrotu do normalnego odżywiania.

Natychmiast przybierają z powrotem na wadze. Ich organizm przez wiele lat był przyzwyczajony do zbyt obfitego pożywienia. Należy stopniowo przestawiać się na normalny sposób odżywiania, stosując się do dwóch wskazówek.

1. Jeśli chcesz schudnąć raz na zawsze, to przede wszystkim wybierz rozsądną, zrównoważoną dietę, która by nie nadwyrężała twojego zdrowia i nie psuła ci humoru.

Zalecenia: Trzy posiłki dziennie, potrawy normalnie solone. Dużo pić: minimum półtora litra płynów dziennie; 2 szklaneczki do każdego posiłku. Może być woda mineralna, niesłodzony kompot. Codziennie 150 g owoców, unikać suszonych. Po każdym posiłku filiżanka niezbyt mocnej herbaty lub kawy bez cukru i śmietanki. Natomiast w czasie trwania kuracji odchudzającej najlepiej unikać chleba, ziemniaków, makaronu, ryżu, fasoli, wędlin, alkoholu, słodyczy, lodów, tłuszczu.

Reklama

2. Wiedz, że zrzucenie zbędnych kilogramów to jeszcze nie wszystko; przed tobą ostatnia faza, najtrudniejsza - stabilizacja. Chodzi o to, żeby na stałe utrzymać tę idealną wagę.

A oto ogólne zasady:

- musisz uświadomić sobie, że jeśli było się kiedyś grubym, nie można odżywiać się jak ktoś, kto zawsze był szczupły;

- podziel pokarmy na dwie kategorie; te, które można będzie jeść bez ograniczeń (zawierające proteiny, wapno, sole mineralne i witaminy; czyli warzywa, owoce, chudy nabiał, chude ryby) oraz inne, które powinny być spożywane z umiarem (zawierające tłuszcze, cukier, skrobię-alkohol, cukier, tłuste wędliny, potrawy mączne, ziemniaki);

- stopniowo, tydzień po tygodniu, zacznij wprowadzać ponownie do jadłospisu produkty zabronione w czasie stosowania kuracji, powoli przyzwyczajając się do racjonalnego, zrównoważonego odżywiania dzień po dniu.

Oto 10 rad by pozostać szczupłym



1. Regularnie się waż. Nie wpadając jednakże w panikę za każdym razem, gdy wskazówka wychyli się w górę. Niewielkie, przejściowe różnice wagi ciała nie powinny budzić niepokoju. Ale już przy drugim kilogramie powyżej normy należy natychmiast zareagować, gdyż następne kilogramy przybiera się bardzo szybko.

2. Solidne śniadanie. Zamiast tradycyjnych kanapek z masłem przygotuj coś nietuczącego, lecz konkretnego (jajka, sery, ryby, kawałek chudego mięsa). Natomiast obiad powinien być mniej obfity, niż to jest przyjęte.

3. W żadnym wypadku nie przeskakuj posiłku. Najlepiej jest przestrzegać zasady trzech posiłków dziennie. Jednak jeśli dokucza nam głód, to około jedenastej możemy coś przegryźć. Można też podzielić swoją dzienną rację pożywienia na 5 do 6 posiłków.

Często popełnianym błędem jest jedzenie lekkiego śniadania i takiegoż obiadu, a potem objadanie się przy kolacji. W rezultacie przybiera się na wadze. Jeśli dzienna racja podzielona jest na małe porcje, wówczas proteiny zostają lepiej wykorzystane. Kura, która jada raz dziennie, o wiele więcej przybiera na wadze niż ta, która zjada tę samą ilość pożywienia podzielonego na porcje podawane kilkakrotnie w ciągu dnia. Podobnie jest z nami.

4. Nie przegryzaj między posiłkami. Wszelkie słodycze, nawet pozornie w nieznacznych ilościach, są zabronione. Jeśli nie możesz się obyć bez przegryzania czegoś, zjedz raczej jabłko, marchewkę, pomidor.

5. Nie gotuj tłusto. Dobrze by było zaopatrzyć się w utensylia potrzebne do pieczenia, smażenia bez tłuszczu, jak patelnia teflonowa, grill, szybkowar, garnek żeliwny, folia aluminiowa. I urozmaicać sposoby przyrządzania potraw: raz pieczone w piecyku, to znów w szybkowarze, innym razem duszone czy gotowane na parze. Nie wszyscy wiedzą, że do pieczenia w piecyku nie potrzebny jest tłuszcz, to samo dotyczy pieczenia na patelni teflonowej (nastawiamy na mały ogień).

Ze szczególną troską należy przygotowywać jarzyny, gdyż gotowane na wodzie są mdłe. Najlepiej jarzyny dusić, doprawiając cebulką, rosołem z kostki, przecierem i przyprawami. Jedząc chleb z żółtym serem (a wszystkie one są pełnotłuste), zrezygnuj ze smarowania masłem. Nie wspominając już o wędlinach, które zresztą są niewskazane przy diecie odchudzającej.

6. Zachowaj rozsądek. Nie popełniaj starych błędów. Produkty nie tuczące jedz w dowolnych ilościach, pozostałe - z umiarem. Jedząc ciastko - czasem bez zastanowienia - pomyśl, że pójdzie ci w biodra. Natomiast niewielkie, miłe "wyskoki" są zawsze możliwe, pod warunkiem, że sprawiają nam radość. Kawałek ciasta, kieliszek szampana, wypity przy jakiejś uroczystości, to nie przestępstwo.

7. Dużo pij. Pij podczas posiłków, w ciągu dnia, wieczorem przed spaniem (woda mineralna, herbata, herbatki ziołowe, soki warzywne, owocowe). Pijąc uaktywniasz swoje nerki. A z moczem wydalasz toksyny.

8. Umiar w spożyciu chleba. Jeżeli na przykład jednego dnia jadłeś ciastka, zrezygnuj z chleba do posiłku. Potrawy mączne, ziemniaki, groch, fasolę, jedz najwyżej raz dziennie, potrawy smażone i sosy - tylko raz w tygodniu.

9. Umiar w spożywaniu soli. Sól zaostrza apetyt. Jednakże nie popadaj w drugą skrajność. W żadnym wypadku nie należy rezygnować zupełnie z soli, chyba że takie jest zalecenie lekarza.

10. Dobra zasada przy stole. Nigdy nie dokładaj sobie drugi raz na talerz. Używaj tylko małych talerzy. Jedząc z dużego - jesteśmy skłonni napełnić go po brzegi.

Wiesława Pstrąg-Dworzańska

Więcej w serwisie:

Jesz wszystko i chudniesz. Innowacyjna dieta 5:2
Rosół nie dla wszystkich. Sprawdź, kiedy lepiej z niego zrezygnować!

MWMedia
Dowiedz się więcej na temat: odchudzanie | szczupła | sylwetka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy