Woskowanie ciała to jeden z najstarszych sposobów depilacji - stosowały go kobiety już w czasach starożytnych. Ze względu na swoją skuteczność dla wielu pań nadal jest bez-konkurencyjny. W dodatku można nim depilować całe ciało. Do nóg i rąk zazwyczaj stosuje się naturalne woski pszczele. Zaś do wąsika, pach i stref intymnych najlepszy jest bezpaskowy wosk australijski. Działa bardzo delikatnie, nie podrażnia skóry, a usuwa nawet najcieńsze włoski. Jego temperatura topnienia jest dość niska, dlatego nie parzy skóry. Jednak nie każda pani może korzystać z ciepłego wosku. Przy niektórych rodzajach skóry, a także schorzeniach jest to wręcz zakazane.
Depilacja woskiem, jak każdy inny sposób usuwania owłosienia ma zalety, wady i przeciwwskazania.
Zaleta: Sprawia, że możemy cieszyć się gładką skórą od 3 do 6 tygodni. Nałożony na skórę gorący wosk przenika do mieszków włosowych i zastyga, dlatego przy wyrywaniu usuwany jest nie tylko włos, ale także jego korzeń.
Woskowanie skóry trochę boli, ale częste wyrywanie włosów wraz z cebulką powoduje, że odrastają one coraz cieńsze. Usuwanie ich więc jest mniej bolesne.
Wada: By pszczeli wosk wyrwał włosy, muszą one mieć około 0,5 cm długości, więc przed depilacją trzeba je zapuścić. Wyjątkiem jest wosk australijski, który "łapie" nawet 1 mm włoski. Jednak na taki zabieg trzeba pójść do kosmetyczki, a jego cena nie należy do najniższych.
Przeciwwskazania: Rozgrzany pszczeli wosk może lekko parzyć skórę, a przy zrywaniu go plastrami wywołuje podrażnienia lub ranki. Z tych powodów nie jest to metoda depilacji do skóry wrażliwej. Zaś zdecydowanie należy z niej zrezygnować, jeśli ma się skórę naczynkową (może nawet spowodować pękanie naczynek) i tendencję do żylaków, a także, gdy choruje się na cukrzycę.
Dzień wcześniej zrób delikatny piling. To zminimalizuje możliwość wrastania w skórę odrastających włosów. Tuż przed woskowaniem umyj skórę i nie nakładaj na nią żadnych balsamów. W przeciwnym razie wosk gorzej złapie włoski.
Po zabiegu pozostałości wosku usuń oliwką dla dzieci, która łagodzi podrażnienia. Możesz też użyć specjalnego balsamu, który spowalnia odrastanie włosków. Jeśli zamierzasz przebywać na słońcu, koniecznie posmaruj skórę kremem z filtrem UV.
Zimny wosk: Jest dobry dla początkujących. Nie wymaga ani wprawy, ani żadnych dodatkowych urządzeń czy przyrządów. Wystarczy ogrzać plastry, pocierając je dłońmi, przykleić do ciała i oderwać zdecydowanym ruchem.
Niestety, może się okazać, że część grubszych włosów się złamie, a nie wyrwie. Dlatego zimny wosk jest dobry dla pań z cienkimi włoskami.
Ciepły wosk: Jest bardzo skuteczny nawet przy grubym owłosieniu. Podgrzewa się go do temperatury ciała w tzw. woskownicy i nakłada szpatułką na skórę w kierunku wzrostu owłosienia. Następnie należy przyłożyć do niego fizelinę, poczekać, aż zastygnie, i szybko oderwać w stronę przeciwną do nakładania. Nakładanie i zrywanie tego wosku wymaga wprawy.
Zamiast w woskownicy możesz podgrzać wosk w kąpieli wodnej. Jednak utrudnia to kontrolowanie temperatury roztopionego wosku i można się poparzyć.
