Reklama

Uroda z Prowansji

Kraina dobrego smaku i ziół przyciąga przez cały rok. Nie tylko Francuzki uwielbiają trufle, wino i aromat lawendy. Składniki te cieszą się powodzeniem także w świecie kosmetyków.

Wino odmładza

Już jedna lampka tego trunku wystarczy, by wspomóc układ krwionośny i serce. Ale wino świetnie działa też na skórę! Podobno kiedyś na dworach francuskich wino służyło także do przemywania twarzy. Ze względu na obecność kwasów złuszczających, ma ono działanie lekko złuszczające i wygładzające skórę. Ale przede wszystkim jest skarbnicą antyutleniaczy (polifenoli), które stymulują syntezę kolagenu i elastyny, co działa odmładzająco.

Jeśli twoja cera nie jest tak jędrna i gładka jak kiedyś,oprócz kremu przeciwzmarszczkowego raz w tygodniu nałóż na twarz maseczkę z ekstraktem z winorośli, wzbogaconą innymi aktywnymi składnikami. Skóra szybko stanie się odżywiona, promienna, a zmarszczki będą mniej widoczne.

Stosowanie kosmetyków z ekstraktami z winorośli to również doskonały sposób na ożywienie cery. Po preparaty te sięgaj zawsze, gdy twoja skóra jest poszarzała, zmęczona i chciałabyś dodać jej wigoru i blasku. Aplikując krem, pamiętaj o wykonaniu delikatnego masażu twarzy. To dodatkowo ożywi skórę.

Reklama

Kremy z ekstraktem z wina przeznaczone są także dla osób z cerą naczynkową. Ekstrakt ten korzystnie wpływa na system naczyniowy, wzmacniając ścianki naczyń krwionośnych. Przekonaj się sama!

Trufle ujędrniają skórę

Niezwykle cenione przez smakoszy, są rzadkim, a przez to wyjątkowym składnikiem preparatów pielęgnujących skórę. To źródło aminokwasów, witamin z grupy B oraz kwasów AHA. Ekstrakt z tych grzybów poprawia jędrność skóry i mobilizuje jej komórki do regeneracji.

Jeśli już od pewnego czasu stosujesz kosmetyki przeznaczone do cer dojrzałych, sięgnij po krem z ekstraktem z trufli. Efekty zauważysz już po kilku tygodniach: skóra stanie się gładsza, bardziej sprężysta, a zmarszczki mniej widoczne.

Niezależnie od wieku, jeśli często narażasz dłonie na kontakt z detergentami i moczysz je, ich skóra prawdopodobnie jest przesuszona i wymaga regeneracji.

Oprócz kremu naprawczego, nawet 2 lub 3 razy w tygodniu nałóż maseczkę (np. z truflami), która wzmocni, natłuści i poprawi elastyczność skóry rąk.

W chłodne jesienne dni zwykły balsam do ciała zastąp aromatycznym, np. o apetycznym zapachu. Może zaczniesz używać balsamu wzbogaconego ekstraktem z białych trufli? Przy okazji zadbasz o młody, jędrny wygląd skóry.

Lawenda relaksuje

Francuzi wierzą, że lawenda przynosi szczęście i jest lekiem na wiele dolegliwości. Producenci kosmetyków wykorzystują jej oczyszczające i antybakteryjne właściwości. Drobne, fioletowe kwiatki działają też relaksująco, są więc częstym składnikiem kosmetyków do ciała.

Jeśli po całym dniu potrzebujesz wyciszenia, do mycia użyj relaksującego żelu z olejkiem lawendowym. Nie tylko oczyszcza i odświeża skórę, ale świetnie koi nerwy.

Zadbaj też o stopy. Choć teraz najczęściej są zakryte, po kąpieli nanoś na nie balsam, który wygładzi i zmiękczy ich naskórek. Wzbogacony ekstraktem z lawendy zapewni stopom komfort.

Jesienią, w sezonie grzewczym, nie zapominaj też o nawilżaniu dłoni i całego ciała. Krem z ekstraktem z lawendy przyjemnie nawilży skórę, pozostawiając miłe uczucie odprężenia.


Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: wino | przeciwutleniacze | trufle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy