Pourlopowe porządki
Na urlopie wyglądałaś wspaniale. Byłaś pełna energii, miałaś błysk w oku i aksamitną cerę. Teraz i włosy, i skóra nie są już tak piękne. Na szczęście znamy sposoby, jak szybko przywrócić im dobrą kondycję.
Przede wszystkim nie wpadaj w panikę. Jeżeli nawet wystawiałaś skórę na słońce bez opamiętania (czyli bez zabezpieczenia kremami z filtrami przeciwsłonecznymi), możesz ją uratować. Pomogą ci w tym odpowiednie preparaty i zabiegi.
Opalona skóra jest z reguły wysuszona. Musisz ją więc porządnie nawilżyć. Zajmie ci to co prawda kilka tygodni, ale nie dopuścisz do pojawienia się siateczki zmarszczek. Wybieraj teraz kremy i balsamy, które mają w składzie wazelinę lub oleje. Tworzą one na skórze ochronną warstwę, która nie pozwala wodzie z niej wyparować. Jeżeli sięgniesz po kosmetyki z gliceryną, kolagenem lub proteinami, zatrzymasz wilgoć na powierzchni skóry. Ceramidy i wit. F odnowią naturalną barierę tłuszczową naskórka, a gliceryna, pantenol, kwas mlekowy wspomogą działanie obecnego w naskórku NMF (naturalnego czynnika nawilżającego). Sięgnij po serum. Działa intensywniej od kremu. Nigdy jednak nie należy używać serum zamiast kremu. Wybierz kosmetyk silnie nawilżający i używaj go codziennie, rano i wieczorem co najmniej przez tydzień.
Zauważyłaś na skórze popękane naczynka? Natychmiast z diety wykreśl alkohol, kawę i mocną herbatę, potrawy ostre, tłuste, a także bardzo zimne lub gorące. Aby wzmocnić ścianki naczynek, zażywaj dużo witamin, zwłaszcza C, PP i B2 oraz pij napar z czarnego bzu lub wyciąg z gingko biloba (miłorzębu japońskiego). Do codziennej pielęgnacji stosuj preparaty przeznaczone dla cery szczególnie wrażliwej lub specjalne do popękanych naczynek. Zawierają one przede wszystkim rutynę, która zmniejsza łamliwość, kruchość i przepuszczalność w naczynkach krwionośnych. Mają też ekstrakt z oczaru o właściwościach łagodnie ściągających i przeciwzapalnych, wit. K, która likwiduje pajączki, wit. PP uszczelniającą naczynka krwionośne i wyciągi z roślin (np. z arniki górskiej, kasztanowca, kwiatów mirtu lub miłorzębu).
To najlepszy "domowy" sposób nawilżenia wysuszonej skóry. Możesz nałożyć gotowy preparat lub samodzielnie zrobić znakomitą maseczkę, np. ziołową . Rozerwij 3 torebki rumianku i torebkę szałwii. Zalej szklanką wrzątku i dodaj rozerwaną kapsułkę wit. A+E. Ostudź i nałóż papkę na ok. 20 min na twarz. Zmyj letnią wodą. Doskonale nawilża także maseczka bananowa. Rozgnieć banana i wymieszaj z 3 kroplami oliwy z oliwek i 4 kroplami soku z cytryny. Trzymaj na skórze ok. 15 min. Gdy masz popękane naczynka, przygotuj maseczkę z siemienia lnianego. Łyżkę siemienia zmieszaj z łyżką mięty. Zalej szklanką wrzątku. Po 20 min przecedź i gęstą papkę nałóż na 15 minut na miejsca z naczynkami. Zmyj letnią wodą. Maseczki nakładaj co najmniej raz w tygodniu.
Wysuszoną skórę znakomicie nawilżysz w kąpieli, np. z olejem lub ziołowej. Do wanny dodaj dwie lub trzy łyżki oleju (np. z pestek winogron). Woda musi mieć temperaturę nieco poniżej 40 st. C. Kąpiel powinna trwać ok. 20 minut. Możesz też zalać garść suszonego kwiatu nagietka litrem wrzątku i zaparzać pod przykryciem 15 minut. Przecedź napar i dodaj pół litra miodu. Wlej roztwór do wanny i kąp się w temp. ok. 38 st. C przez 20 minut.
Jolanta Głodowska
Tele Tydzień 35/2010
