Reklama

Paulina Smaszcz-Kurzajewska ma powody do dumy

Dziennikarka zmieniła styl i eksperymentuje z fryzurą. Jej metamorfozy zachwycają fanów. Ostatnio na Instagramie umieściła zdjęcie z przystojnym mężczyzną. Trudno uwierzyć, że dwudziestolatek to starszy syn dziennikarskiej pary.

"Tęsknota ogromna, ale jak przyjeżdża to świeci słońce" taki komentarz pod zdjęciem umieszczonym na Instagramie dodała dziennikarka. Weekendy w towarzystwie syna Franciszka należą do wyjątkowych. Fani dziennikarki pamiętają, książkę "Mama i Tata to My. Obalam mity o zdrowiu, rozwoju i żywieniu dzieci". To była jedna z pierwszych pozycji poradnikowych na rynku wydawniczym wydana przez celebrytów. Bogata w fotografie z prywatnych albumów budziła zachwyt czytelników. W niej synowie państw Kurzajewskich byli urwisami, teraz to dorośli mężczyźni. Franek ma ponad dwadzieścia lat. Rodzice mają powody do dumy, co widać w spojrzeniu mamy. 

Reklama

"Pani Paulino zaczęłam Panią obserwować, bo nie mogę się wręcz napatrzeć na to jak Pani cudownie wygląd z każdym rokiem coraz piękniejsza i coraz młodsza A na tym zdjęciu z synem to w ogóle wyglądacie jak rodzeństwo"- czytamy w komentarzach.

Zobacz także: 


Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: Paulina Smaszcz | dziennikarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy