Reklama

Marietta i Chris z „Hotelu Paradise” rozstali się

Marietta i Chris przekazali swoim instagramowym obserwatorom smutne wieści. Para wspólnie podjęła decyzję o rozstaniu. Internauci spodziewali się tego już od jakiegoś czasu. Co wzbudziło ich podejrzenia?

Marietta i Chris są pierwszymi zwycięzcami polskiej edycji programu "Hotel Paradise". W tym show single i singielki łączą się w pary, aby dotrzeć do finału i wygrać główną nagrodę pieniężną. Losy uczestników od początku wzbudzały ogromne emocje wśród telewidzów.

Marietta i Chris cieszyli się największą sympatią widzów. Uczestnicy byli w programie od samego początku, a po kilku strategicznych związkach stworzyli relację opartą na szczerym uczuciu. Marietta przyznała, że na początku nie przepadała za mężczyzną, ale po kilku rozmowach i wspólnie spędzonych chwilach, między uczestnikami zaczęło iskrzyć.

Reklama

Po programie Marietta i Chris zamieszkali ze sobą. Instruktor fitnessu przeprowadził się nawet dla ukochanej z Wielkiej Brytanii do Polski. Niestety, starania nie przyniosły efektu. Internauci szybko zauważyli, że między celebrytami źle się dzieje. W jednym ze wpisów na Instagramie Marietta pisała o Chrisie w czasie przeszłym. Z czasem coraz rzadziej pojawiali się na wspólnych zdjęciach czy InstaStories.

Ostatecznie para podjęła decyzję o rozstaniu. Smutne wieści przekazali na swoich instagramowych profilach.

"Kochani. Miałam nadzieję, że nie będę nigdy pisać tego postu, ale stało się. Coś się kończy, coś się zaczyna. Niestety nasz związek z Chrisem dobiegł końca, była to nasza wspólna decyzja, jak się okazało - jesteśmy zbyt różni. Proszę Was o zrozumienie i szacunek do zaistniałej sytuacji, oboje nie chcemy się na ten temat wypowiadać. Chris, dziękuję za wszystko, byłeś jedną z najlepszych przygód w moim życiu, przeżyliśmy coś, czego nigdy nie zapomnę, mam nadzieję, że kiedyś jeszcze będziemy mogli być przynajmniej przyjaciółmi" - napisała Marietta.

Chris również skomentował sytuację.

"Ostatnio zauważyliście, że nie ma nas na wspólnych relacjach i coraz mniej wspólnych zdjęć, więc z przykrością informujemy, że mimo wielu prób i starań doszliśmy do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem jest się rozstać. Jest to nasza wspólna decyzja. Oboje zrobiliśmy i daliśmy z siebie wszystko. Niestety, nie udało się i musimy się z tym pogodzić. Rozstajemy się z szacunkiem i przyjaźnią w naszych sercach, a szczegóły rozstania chciałbym zostawić dla siebie" - wyznał w poście.

Jesteście zaskoczeni?





Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marietta Hotel Paradise | Hotel Paradise
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy