Reklama

Kinga Rusin: Zawsze jestem

"Zawsze jestem, kiedy tylko będziesz mnie potrzebować" - takim zdaniem dziennikarka zakończyła życzenia skierowane do córki. Osiemnaste urodziny to przeżycie dla nich obu.

Wielu dało się nabrać. Zdjęcie na plaży, a na nim Kinga Rusin trzymająca niemowlaka. Trudno uwierzyć, że fotografia ma osiemnaście lat. 

Córka Iga w tym czasie zmieniła się nie do poznania, a dla prezenterki czas zatrzymał się, co szybko skomplementowali fani Rusin. "Pani Kingo ja myślałam że to jest zdjęcie z dziś nic się pani nie zmienia! Szacun"- czytamy w komentarzach. Tymczasem Kinga Rusin tak podsumowała czas od urodzin córki: 

"Myślałam że nigdy nie dorośnie i zawsze będzie moją maleńką Igusią... Ale czasu się nie zatrzyma" -  pisze na Instagramie Rusin.

Reklama

"Moja mała córeczka jest już dorosłą (!) młodą kobietą! Świadomą swoich wartości, empatyczną, rozsądną, mądrą i kochaną. Rozdawaj w dorosłym życiu swój uśmiech i zarażaj optymizmem. Zmieniaj świat na lepsze. Nie bój się marzyć i spełniaj marzenia. I pamiętaj że zawsze jestem, kiedy tylko będziesz mnie potrzebować. Wszystkiego najlepszego!!!! Kocham!"

"To chyba najpiękniejsze słowa jakie córka może usłyszeć od swojej matki!", "Dla Pani jakby się czas zatrzymał"- można przeczytać w komentarzach pod zdjęciem dziennikarki.

Zobacz także: 

Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kinga Rusin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy