Reklama

Eksperci w programie „#Supermodelka Plus Size”

W nowym show Telewizji Polsat "#Supermodelka Plus Size" o fryzury przyszłych modelek zadba instruktor marki Kemon, Klaudiusz Iciek "Claudius", natomiast nad wizażem będzie czuwała Anna Orłowska.

Klaudiusz Iciek "Claudius" współpracuje z marką Kemon od początku jej obecności w Polsce. Posiada genialny warsztat wsparty pasją oraz ciekawością ludzi. Doświadczenie zawodowe zdobywał pod okiem stylistów londyńskiej akademii Vidal Sassoon Toni & Guy.

Ma na koncie stylizacje pokazów mody, sesji zdjęciowych i produkcji filmowych. Na co dzień prowadzi swoją pracownię Claudius Hair Treser Academy, która znajduje się w samym centrum Krakowa przy ulicy Floriańskiej. Poza fryzjerstwem jego pasją są sporty ekstremalne i moda. Znawca trendów, odważnie eksperymentuje w stylach, projektuje niebanalne garnitury dla odważnych mężczyzn.

Reklama

Modelki w programie będą pojawiać się we fryzurach nie tylko dopasowanych do tematu zadania, ale też do ich wizerunku, a co najważniejsze - do osobowości. W każdym odcinku Claudius zadba przede wszystkim o odżywienie włosów dziewczyn oraz niebanalne stylizacje. Pomogą mu w tym produkty Kemon z linii Hair Manya oraz Actyva.

Anna Orłowska jest z wykształcenia, zawodu i powołania charakteryzatorką  i wizażystką. Doskonale zna makijażowe trendy, które królują od Tokio aż po Nowy Jork. W programie "#Supermodelka Plus Size" udzieli uczestniczkom porad, jak za pomocą makijażowych tricków wykonać perfekcyjny makijaż, który jest bronią każdej kobiety. Anna wie o tym najlepiej. Po ukończeniu studiów charakteryzatorskich przez 13 lat była wizażystką marki Chanel, później reprezentowała markę Estée Lauder. Ma też na swoim koncie makijaże do sesji zdjęciowych dla magazynów kobiecych, takich jak Twój Styl, Elle, Uroda czy Zwierciadło.

Uczestniczki programu "#Supermodelka Plus Size" ufają jej w stu procentach z jeszcze jednego powodu. Anna Orłowska wie, jak sprawić, żeby każda z nich wyglądała jak milion dolarów, ponieważ sama była kiedyś modelką plus size. Dlatego, oprócz udzielania makijażowych wskazówek, Anna opowiada dziewczynom także o tajnikach pracy w modelingu.  - W przypadku większości zadań, jakie dziewczyny muszą wykonać w programie, robimy im klasyczny, piękny makijaż. Nie mają wyglądać dziwnie, ale pięknie. Natomiast są też momenty, w których dziewczyny są zupełnie "saute" czy takie, kiedy mogłam zaszaleć z makijażem. Wówczas uczestniczki zupełnie zmieniają swoje oblicze. Zaskoczyły mnie, że mogą przejść aż taką metamorfozę - mówi Anna Orłowska.

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama