Reklama

Adrenalina i endorfina, czyli randkowi sprzymierzeńcy

Randka z ukochaną bądź też z niedawno poznaną osobą niekoniecznie musi oznaczać kolację przy świecach lub wypad do kina. Czas można spędzić na wiele innych, bardziej produktywnych sposobów. Dzięki temu wspólnie spędzone godziny pomogą w stworzeniu więzi oraz dostarczą tematów do rozmów, a może nawet przerodzą się we wspólne hobby. W celu urozmaicenia wspólnych aktywności z powodzeniem można wykorzystać technologię.

Technologia? Tak, ale z głową

Z badania przeprowadzonego w 18 europejskich krajach na zlecenie firmy Samsung wynika, że Polacy coraz częściej korzystają z nowych technologii. Wyniki ankiety pokazały, że aż 87% respondentów posiada laptop, 56% komputer stacjonarny, a 78% - smartfony. Samsung sprawdził także, w jaki sposób Europejczycy widzą miejsce technologii w codziennym życiu. Aż 52% osób przyznało, że korzysta z niej w większym stopniu, niż dwa lata temu, natomiast 13% zadeklarowało, że nie może bez technologii żyć.  

Reklama

Z drugiej strony z badania przeprowadzonego na zlecenie na zlecenie Westwing Home & Living  wynika, że smartfon może przeszkadzać bądź drażnić podczas spotkania towarzyskiego – 7 na 10 ankietowanych przyznało, że denerwuje się, gdy podczas spotkania ich rozmówca zerka na telefon. Trzeba przyznać, że nadmierne zainteresowanie ekranem smartfonu może zepsuć najlepszą randkę. Rozwiązaniem może być sprytne zaplanowanie scenariusza spotkania. 

Adrenalina lepsza niż romantyczna kolacja

Badania dotyczące procesu zakochiwania się świadczą jednoznacznie, że adrenalina sprzyja łaskawszemu spojrzeniu na drugą osobę. Znany jest eksperyment z 1974 roku, przeprowadzony na dwóch mostach łączących brzegi rzeki Capilano w Kolumbii Brytyjskiej. Jeden z tych mostów był solidny i nisko zawieszony, drugi natomiast był chwiejną kładką umieszczoną kilkadziesiąt metrów nad skałami. Po pokonaniu mostu młodych mężczyzn zatrzymywała ankieterka. 

Mężczyźni, którzy mieli za sobą przeprawę przez niestabilny most, znacznie częściej brali od kobiety numer telefonu, a następnie kontaktowali się z nią. Warto wykorzystać tę wiedzę i na randkową scenerię również wybrać wywołujące wyrzut adrenaliny okoliczności. Podobnie zadziałają wspólne aktywności wywołujące produkcję endorfiny, czyli hormonu szczęścia. Dzięki takiemu spędzaniu czasu partnerzy kojarzą swoje towarzystwo z przyjemnymi chwilami. 

Oto dwa randkowe scenariusze, które mogą posłużyć za inspirację:

Gra miejska zamiast spaceru po mieście

Gra miejska to ciekawa, integracyjna i dająca dużo satysfakcji aktywność, która z powodzeniem może w znakomity sposób zastąpić tradycyjny spacer po mieście. Aby wziąć udział w grze miejskiej, należy dysponować telefonem z dostępem do Internetu (na przykład Samsung Galaxy S7, Sony Xperia Z, LG G4), a następnie zainstalować na nim aplikację przeprowadzającą użytkownika przez fabułę gry. 

Podczas spaceru po mieście gracze mają za zadanie odnajdować punkty orientacyjne za pomocą podanych wskazówek, meldować się w danych punktach bądź też odnajdować ukryte wśród ulic przedmioty. Popularną krakowską grą jest „Z biegiem lat” oraz „Cała Naprzód”, a na przykład w Gdańsku można zagrać w gdansk4umobile. Jeśli twoje miasto nie ma jeszcze dedykowanej gry miejskiej, możesz ją także samodzielnie stworzyć, wykorzystując aplikację do tworzenia gier.

Wyprawa rowerowa zamiast kina

Także wycieczka rowerowa może dostarczyć dużej ilości sportowych emocji. Wspólne pokonywanie kilometrów pomoże w produkcji endorfin, a stąd już tylko krok do zakochania – dzięki temu zabiegowi obecność drugiej osoby będzie kojarzyć się z przyjemnymi uczuciami towarzyszącymi wysiłkowi fizycznemu. Jeśli lubicie rywalizację, możecie wyprawę rowerową przemienić w wyścig. Dzięki zainstalowaniu na smartfonach aplikacji do śledzenia trasy – na przykład Endomondo, Samsung S Health bądź Sports Tracker - będziecie mogli porównać swoje statystyki i wyłonić zwycięzcę. 


materiał zewnętrzny
Dowiedz się więcej na temat: randki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy