Trendy 2016: jakie sandały, baletki, kozaki? Sznurowane!
Analizując ostatnie miesiące (dla pełniejszego obrazu nawet lata), pokazy, magazyny modowe, w łatwy sposób można wywnioskować, które z trendów najsilniej wpłynęły na ludzkie gusta i które z nich wyróżniały się na tle innych.
Moda na sznurowania
Modę na sznurowania kiełkowała od jakiegoś czasu, ale to ostatnie miesiące stanowiły o jej bezsprzecznym triumfie. Trend na sznurowane elementy był na tyle silny, że pojawił się wszędzie, niemal na każdym elemencie garderoby :na spodniach, sukienkach, spódnicach, bluzkach, swetrach, butach. Jeśli więc masz apetyt na zakupowe szaleństwo, ale zero pewności, co konkretnie nabyć, koniecznie powinnaś rozważyć ten trend.
Obuwie sznurowane – nihil novi?
Sznurowane elementy to niekwestionowany hit, który można przemycać do różnych aranżacji. Moda na sznurowanie nie ominęła także obuwia. Oczywiście, może podnieść się zarzut, że przecież od zawsze buty sznurowane były modne, były noszone, kupowane. Owszem, wszystko się zgadza, ale nigdy nie w takiej ilości jak teraz, nie z taką finezją, nie na tak dużą skalę.
Sznurowania w butach to element całoroczny: od zimowych kozaków sznurowanych, poprzez pasujące do okresów przejściowych balerinek, kończąc na wiązanych sandałach.
Zima – kozaki sznurowane
Kozaki sznurowane zawsze były i będą na czasie. Nie jest istotne, że ich bazą jest niezmienny wzorzec – projektanci wciąż potrafią zaskoczyć i uraczyć nas zachwycającym modelem. Ściśle trzymając się obowiązujących tendencji, najtrafniejszym wyborem byłyby zamszowe, bardzo długie kozaki sznurowane, w stylu lat 70 – tych i stylizacji rodem z Aniołków Charlie’go. Kolor? Czerń, brąz bądź burgund. To propozycja bardzo kobieca, dla zwolenniczek bardziej męskiego, ciężkiego stylu sprawdziłyby się kozaki sznurowane w militarnym klimacie. Zarówno przy pierwszej, jak i przy drugiej opcji zwróć uwagę na to, aby nie przesadzić całym strojem – wysokie kozaki są same w sobie silnym akcentem!
Wiosna/jesień – balerinki sznurowane
Płaskie obuwie zostało zmonopolizowane przez sznurowane baleriny. Klasyczne baletki, oksfordki czy slip-ony musiały ustąpić miejsca zawiązywanym na kostce bądź łydce baletkom. Urocze, dziewczęce a jednocześnie z pazurem – nic dziwnego, że z miejsca stały się ulubionym modelem blogerek i gwiazd mody ulicznej.
Rok 2015 należał do nich i wszystko wskazuje na to, że i w 2016 będą święcić triumfy. Łączą w sobie coś z sandałów i z półbutów. Idealnie sprawdzają się w okresach przejściowych, takich jak wiosna czy wczesna jesień.
Pokochali je także projektanci największych domów mody, w regularnej sprzedaży miał je dom mody Chloe, Dolce&Gabbana czy Michael Kors. Swoje wersje wypuściły również sieciówki, takie jak Topshop czy River Island.
Lato – sandały sznurowane
Może nie są najłatwiejszym obuwiem do noszenia, ale bez wątpienia sandały sznurowane, potocznie nazywane gladiatorkami lub rzymiankami, będą królowały w tym roku. Ich zalety? Są leciutkie, wygodne i proste w konstrukcji, natomiast odpowiednio dobrane do sylwetki, potrafią „wyciągnąć” najprostszą stylizację. Sznurowane sandały najlepiej sprawdzą się w codziennych stylizacjach, gdzie będą idealnym akompaniamentem do sukienki bądź szortów.
