Klasyka w supercenie!

Nadaje się i do pracy, i na rodzinne spotkania. W parze z dżinsami jest seksowna i nonszalancka. Z eleganckimi spodniami nosimy ją na formalne wyjścia. "Zagra" z każdą rozkloszowaną spódnicą, a z ołówkową lepiej jej nie łączyć, by uniknąć efektu mundurka. Ozdobną bluzkę przykrywamy kardiganem, prostą - marynarką.

Przyjaciółka kobiecej sylwetki! Wysmukla talię, ukrywa masywne uda, biodra i pupę. Warto mieć w szafie choć jedną taką spódnicę, by czuć się komfortowo w przypadku nadprogramowych centymetrów. Najlepiej, by była ze sztywnej tkaniny lub z marszczeniami w talii. Dobrze wygląda z golfem, grubym swetrem, luźną lejącą bluzką, T-shirtem, krótkim kardiganem. Postaw na modne i efektowne dodatki, np. buty na słupku, torbę listonoszkę à la lata 70. - unikniesz nudy.

Dodadzą lekkości sylwetce, jeśli odsłonisz stopy i kostki. W wersji eleganckiej nosimy je z czółenkami i sandałami na szpilkach. Na co dzień z loafersami, męskimi półbutami lub prostymi sportowymi butami. Świetnie wyglądają z bluzą, luźnym swetrem, T-shirtem, jedwabnym topem, tuniką. Nie łącz ich z klasyczną koszulą - to nudny zestaw. Przy wydatnych biodrach polecamy fason z prostymi, luźnymi nogawkami.

Damska kopia męskiej klasyki. Pasuje do wszystkich typów spodni (od rurek po boyfriendy) oraz do sukienek i spódnic z cienkich tkanin. Zakładamy pod nią T-shirt, cienki sweter, golf, prosty top lub koszulę z małym kołnierzykiem. Jest dość luźna, więc idealna również dla krąglejszych pań. Dłuższych i obszernych modeli nie polecamy osobom niskim i krępym.

Luźna sukienka o kroju worka to opcja dla kobiet o drobnej lub średniej budowie ciała. Praktyczna i łatwa w użyciu. Wystarczy narzucić długi kardigan, włożyć klasyczne czółenka, sandały na szpilce, sneakersy przed kostkę, a w zimie klasyczne kozaki na słupku lub, jeśli sukienka sięga przed kolano, oficerki. Superminimalistyczny fason wymaga oryginalnych dodatków w kształcie innym niż prostokąt. Torebka w formie koła lub sakiewki będzie idealna.