Reklama

Inspiracja naturą

- Ta kolekcja jest silnie inspirowana naturą, jest drapieżna i niedosłowna. Chciałbym, aby kobieta i mężczyzna czuli się dobrze w moich kreacjach od rana do wieczora - powiedział Łukasz Jemioł na pokazie swojej jesienno-zimowej kolekcji 2011/2012.

Stroje z najnowszej kolekcji projektanta utrzymane są w stonowanych barwach. Jedwabne, dżersejowe oraz skórzane materiały, a także drapowania, suwaki i dodatki w postaci pasków, kołnierzy i lekkich szali, czynią kolekcję wyjątkową. Amatorki innych kolorów również znajdą w niej coś dla siebie - mogą wybrać granat, zieleń lub klasyczną czerń.

- Długa zielona suknia z szyfonowi rękawami była moją faworytką tego wieczoru. Cenię rzeczy Łukasza za to, że są po prostu do noszenia, zarówno na dzień, jak i na wieczór. Dla mnie to idealna kompilacja - powiedziała po pokazie Joanna Horodyńska.

Reklama

- Dzięki takim projektantom moda w Polsce jest na światowym poziomie. Lubię przychodzić na pokazy, ponieważ każdą suknię trzeba zobaczyć na kobiecie - dodała Małgorzata Socha, która tego wieczoru miała na sobie suknię Łukasza Jemioła z poprzedniej kolekcji.

- Wiele uczę się od gwiazd oraz innych moich klientów, ale mam nadzieję, że oni również zaczerpną nieco inspiracji nosząc rzeczy z moją metką - podsumował projektant.

Pokaz odbył się 31 maja 2011 roku w Och-Teatrze wśród iście jesiennej scenografii.

Styl.pl/AKPA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy