Reklama

Bogactwo ozdób

Ostentacja w tym sezonie jest dobrze widziana. Jeden szlachetny kamień nie wystarcza. Garść to jednostka minimalna.

Hasło rzucili współcześni romantycy mody, kalifornijski duet sióstr Dolce&Gabbana. W wersji amerykańskiej barokowe aplikacje z kamieni Bogactwo Mulleavy z marki Rodarte i znani ze skłonności do przepychu projektanci Dolce zdobiły m.in. popielaty kostium o wyrazistej konstrukcji.

Połączenie fasonu retro, stonowanej barwy i połyskujących detali krytycy mody uznali za wyjątkowo udane. I zaklasyfikowali jako dobry przykład wielkomiejskiej ekstrawagancji, która nie jest na opak ze zdrowym rozsądkiem.

W odniesieniu do kolekcji Włochów nikt już nie mówił o rozsądku i umiarze. Złote dekoracje pojawiły się na welurowych i koronkowych żakietach, spódnicach, sukienkach. Na tym nie koniec, bo głowy modelek wieńczyły strzeliste diademy, a w uszach pobrzękiwały ciężkie kolczyki.

Reklama

W tym sezonie - im więcej ozdób - tym lepiej.

Lidia Pańków

Twój Styl 11/2012

Twój Styl
Dowiedz się więcej na temat: ozdoby | kamienie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy