Reklama

Antyporadnik, jak się nie ubierać

Modne jest wszystko. Unikać należy tylko... przesady. Oto kilka modowych antyprzykładów - tego nie próbujcie na sobie!

Bal przebierańców

Sukienka, zbroja wojowniczej księżniczki czy bielizna kurtyzany? Jeśli nie potrafisz opisać, co to właściwie jest, lepiej tego nie zakładaj. Chyba, że chcesz być uznana za dziwaczkę.

Klęska urodzaju

Co za dużo, to niezdrowo - także w modzie. Kreacje, które przypominają namiot lub strój otyłej śpiewaczki operowej (żeby nie powiedzieć czarownicy) nie służą sylwetce, zaburzają proporcje i... odstraszają.

Krawiec oszczędzał

Jeśli suknia wygląda tak, jakby w trakcie jej szycia zabrakło materiału, nie zakładaj jej. Pokazywanie kości biodrowych i żeber nie jest stylowe.

Ile ma pani lat?

Ubieranie się niestosownie do wieku to częsty błąd. Jesteś po pięćdziesiątce? Unikaj obcisłych błyszczących tkanin, jakie nastolatki noszą na sylwestrową zabawę. A jeśli nie bawisz się już w piaskownicy, daruj sobie krótkie spódniczki w neonowych kolorach.

Reklama

Jeszcze strój, czy już piżama?

Na kombinezony i komplety typu bluzka plus spodnie, należy uważać. Wystarczy zbyt cienka tkanina lub wzorzysty deseń, a będziemy posądzone o wyjście z domu w pidżamie...

KS

Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: modowe wpadki | styl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama