Reklama

Pamiętacie chłopca ze zdjęcia? Dziś jest nie do poznania

​Ta fotografia wstrząsnęła całym światem. Wolontariuszka delikatnie poi przeraźliwie chudego czarnoskórego chłopca w Afryce. Dziś, po dwóch latach, udostępniła jego najnowsze fotografie.

30 stycznia 2016 roku wolontariusze przebywający w Nigerii: Anja Ringgren Lovén i David Emmanuel Umem znaleźli 2-letniego chłopca, który był na skraju wyczerpania. Był głodny, wyczerpany, spragniony i przeraźliwie chudy. Został porzucony przez rodzinę i uznany za czarownika. Nikt nie chciał się zajać.

Kobieta napoiła go wodą z butelki i owiniętego w koc zaniosła do szpitala, gdzie przeprowadzono transfuzję krwi. Już wtedy chłopiec poczuł się lepiej. Wolontariusze nadali mu imię Hope, znaczące nadzieję.

W chwili pierwszego spotkania wolontariuszki i chłopca zrobiono im zdjęcie. Fotografia obiegła cały świat. Widok dziecka na skraju życia i śmierci poruszył miliony osób.

Reklama

Dwa lata od tej chwili Anja Ringgren Lovén podzieliła się najnowszymi fotografiami chłopca. Chciała pokazać wszystkim, jak bardzo się zmienił i jak daleką drogę przebył.

- Te 40 zdjęć ukazuje nieprawdopodobną transformację, którą przeszedł Hope od chwili naszego spotkania, aż do dziś. Te fotografie, jedna po drugiej, opowiedzą całą historię, którą trudno ubrać w słowa - napisała Anja Ringgren Lovén na swoim Facebook’u.

Zobacz także:

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy