Reklama

Jesień 2020. Co warto mieć w szafie?

Co będziemy nosić tej jesieni? Okazuje się, że to co mamy w garderobie, można śmiało wykorzystać. Marta Siniło - stylistka, projektantka i producentka sesji zdjęciowych zdradza proste triki i podpowiada jak być modną w nadchodzącym sezonie.

Lidia Ostólska, Styl.pl: Czas na porządki w szafie. Tym razem będzie to szafa minimalistki, bo takie są trendy. Co warto w niej mieć?

Marta Siniło: - Moim zdaniem w szafie minimalistki powinny znaleźć się dżinsy, w których czujemy się komfortowo. 

- Must have to również białe koszule, w tym koniecznie jedna jedwabna. Nie powinno zabraknąć również świetnie skrojonej marynarki w ciemnym odcieniu oraz płaszcza typu trencz. Ważne są również dodatki. Polecam te od polskich marek, które są świetnej jakości.

Zatrzymajmy się na dżinsach. Jaki fason jest najbardziej pożądany?

- Patrząc na trendy, myślę, że królować będą bardzo wygodne spodnie o luźnym kroju, czyli "mom jeans" oraz "balloon jeans". To świetne modele, które pasują do większości typów sylwetek. Polecam je nosić z dopasowanym golfem, ale również ze swetrem typu oversize.

Reklama

Faktycznie spodnie o "balonowych" nogawkach długości 3/4 są w szafach celebrytek, ale wiele kobiet waha się przy zakupie.

- Jest to bardzo uniwarsalny krój spodni, w którym może się czuć dobrze wiele pań o różnych sylwetkach. Jeśli miałabym je komuś odradzać to osobom bardzo niskim.

Projektanci stawiają na spodnie i spódnice ze sztucznej skóry. Co wtedy wybieramy na górę?


- Spodnie i spódnice ze sztucznej skóry są coraz bardziej popularne, szczególnie w stylizacjach na co dzień. Tej jesieni to oblig. Proponuję zestawiać do nich lekkie góry, np. jedwabną koszulę, szyfonową bluzkę czy moherowy sweter.

Poduszki na ramionach i bufki to nadal "must have"?

- Tak, są cały czas modne i do tego bardzo kobiece! Doskonale prezentują się na sukienkach i bluzkach, a nawet marynarkach! Nadają stylowego charakteru zarówno w codziennych lookach, jak i tych wizytowych. 

- Świetnie spisują się szczególnie u osób z wąskimi ramionami. Wyrównują proporcje sylwetki oraz są idealne dla kobiet, którym zależy, aby optycznie zwęzić talię.

Monochromatyczny styl kontra pastelowe szaleństwo

Mamy już skompletowaną bazę. Czas na dodatki. Czy możemy nimi żonglować tak, aby wykorzystać te letnie także jesienią?

- Łączenie szafy letniej i jesiennej jest świetnym pomysłem i co ważne wpisuje się w idee less waste. Dlatego warto stosować tę zasadę nie tylko w sferze dodatków, ale również ubrań. Nerka czy torebka typu worek doskonale sprawdzą się np. z trenczem, czy kurtką bomber jacket.

Co z biżuterią? Masywne łańcuchy zostają?

- Masywne łańcuchy rodem z lat 80. powinny zostać w naszej garderobie, szczególnie jeśli są w odcieniu mieniącego się złota. Z całą pewnością ożywią każdą stylizację. Uważam, że warto mieć ich kilka i nosić naprzemiennie zamiast małych fikuśnych zawieszek, które w nadchodzącym sezonie będą passé.

Który kolor będzie dominować jesienią? A może będzie to mozaika barw?

- Prym wieść będą pastelowe odcienie, czyli miętowy i turkusowy oraz fiolet i soczysty róż. Należy również szukać ubrań w kolorze musztardowym i delikatnej barwie brązu. Kobalt będzie również bardzo pożądanym, szczególnie na płaszczach i sukienkach. Jesień nie obędzie się też bez klasycznej czerni, uwielbianej przez projektantów. W tym sezonie polecam również zestawy monochromatyczne.

Na co warto zwrócić uwagę przy zakupie?

- Myślę, że najważniejsze jest, aby czytać etykiety ubrań i wybierać te o dobrych składach i świetnej jakości. Z materiałów polecam wełnę, wiskozę, jedwab. Zachęcam szczególnie do wyboru ubrań i dodatków od lokalnych marek, które produkują w Polsce. Jestem również fanką rzeczy vintage. W second handach można zdobyć prawdziwe modowe perełki minionych dekad!

Super! Stawiamy na ubrania z odzysku w klimacie lat 70-80., czasem nadszarpnięte zębem czasu. Jak w prosty sposób dać im drugie życie?

- Ubraniom vintage bardzo łatwo jest dać drugie życie. Wystarczy zestawić je z modowym dodatkiem, np. do swetra założyć pasek z klamrą, do długiej spódnicy stylowe kowbojki czy do sukienki masywny łańcuch. Dla osób, które mają więcej czasu, polecam DIY, czyli np. wszywanie koronek, dodatkowych stylowych guzików czy suwaków oraz modnych napisów i naszywek. 

Zobacz także:

Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: fashion | Lidia Ostólska | Styl.pl | INTERIA | Polsat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy