Nazywano ją "najbrzydszą kobietą na świecie". Dziś motywuje tłumy. Kim jest Lizzy Velasquez?
Lizzie Velásquez od urodzenia zmaga się z licznymi wadami wrodzonymi. To cud, że mimo wielu zaburzeń rozwojowych funkcjonuje samodzielnie. Velásquez wygląda nietypowo, jej ciało i twarz są zdeformowane. Mimo że Lizzie często słyszy obraźliwe, złośliwe komentarze, nie poddaje się. Jest mówczynią motywacyjną i aktywnie działa w mediach społecznościowych. „Moją motywacją byli ludzie, którzy mówili mi, że nie mogę nic osiągnąć” – zaznaczyła.
Lizzie Velásquez urodziła się w 1989 roku w Teksasie. Przyszła na świat przedwcześnie, ważyła zaledwie 1,2 kg. Lekarze zdiagnozowali u niej wadę genetyczną i przekazali rodzicom, że dziecko najprawdopodobniej nie przeżyje nocy. Tak się jednak nie stało. Lizzie miała w sobie wielką wolę życia. Mimo złych rokowań, jej stan sukcesywnie się poprawiał.
Po wielu miesiącach spędzonych w szpitalu dziecko zostało wypisane do domu. Rodzice Lizzie - zgodnie z tym, co przekazali im lekarze - spodziewali się, że ich córka nigdy nie będzie samodzielna. Diagnoza mówiła, że dziecko cierpi na zespół Wiedemanna-Rautenstrauch, a więc rzadką chorobę wrodzoną, która powoduje wewnątrzmaciczne zahamowanie wzrostu, upośledzenie umysłowe i zniekształcenie twarzy, związane z ogólnym zanikiem tkanki tłuszczowej w ciele. Rodzice byli przekonani, że ich córka nigdy nie będzie w stanie nauczyć się chodzić i mówić. Liczne zaburzenia rozwojowe, miały uniemożliwić jej normalne funkcjonowanie, w tym również socjalizację i edukację.
Lizzie Velásquez na przekór temu, co przewidywali medycy, szybko się rozwijała. Rodzie przywiązali wielką wagę do tego, by dziecko miało jak najlepsze warunki. Długotrwała i bolesna rehabilitacja sprawiła, że Lizzie nauczyła się mówić i chodzić.
Dziś Velásquez ma 33 lata. Nadal jest pod stałą opieką lekarzy, jednak funkcjonuje samodzielnie. Ze względu na zespół Wiedemanna-Rautenstrauch nie wygląda jak inne kobiety. Jej ciało i twarz są zdeformowane. Chociaż dziennie spożywa średnio od 5000 do 8000 kalorii, waży około 29 kg. 33-latka nie jest w stanie przybrać na wadze, przez rzadkie zaburzenie, z którym się zmaga. Ma również kłopoty z widzeniem. Jej prawe oko nie jest sprawne.
Zobacz również: Gdy starość przychodzi za wcześnie. Objawy progerii
Velásquez od urodzenia spotykają przykrości. Rówieśnicy w czasach szkolnych potrafili być dla niej wyjątkowo okrutni. Złośliwe, obraźliwe komentarze bardzo raniły nastoletnią Lizzie.
Gdy Velásquez miała 17 lat, do sieci trafiło jej nagranie z podpisem "najbrzydsza kobieta świata". Niestety film bardzo szybko stał się viralem. Zdobył miliony odtworzeń i był popularny w wielu krajach. Pod materiałem wideo internauci naśmiewali się z wyglądu Lizzie. Przezywali ją i obśmiewali jej zniekształconą twarz. Wówczas dziewczyna nie mogła tego znieść. Dzięki pomocy specjalistów przetrwała jednak trudny czas. Teraz zaznacza, że było to przełomowe wydarzenie, które odmieniło jej sposób myślenia o sobie i świecie raz na zawsze.
Zobacz również: Adalia Rose zmarła w wieku 15 lat. Cierpiała na rzadką chorobę
Lizzie Velásquez nadal spotka się ze złośliwościami. Ludzie często wyśmiewają jej wygląd na ulicy. 33-latka nie przywiązuje jednak do tego wagi. Przeszła długą drogę. Pogodziła się z tym, jak wygląda i odnalazła poczucie własnej wartości. Dziś jest dumna z tego, że mimo przeciwności losu, udało się jej tak wiele osiągnąć. Żyje pełnią życia. Podróżuje i spełnia marzenia. "Nie pozwól, aby opinie innych decydowały o twoim życiu" - radzi innymi, którzy zmagają się z prześladowaniem, hejetm i złośliwościami.
Czy zajmuje się Velásquez? 33-latka cierpiąca na zespół Wiedemanna-Rautenstrauch obecnie jedną z najpopularniejszych na świecie influencerek. Aktywnie działa w mediach społecznościowych. Na Instagramie obserwuje ją ponad 700 tys. użytkowników z całego świata. Lizzie ma stały kontakt ze swoimi fanami. Czerpie ze swojej przeszłości garściami. Jest mówczynią motywacyjną, pisze książki, które inspirują tłumy, a na YouTube regularnie publikuje filmy.
Zobacz również: Hayley Okines: Dziecko w ciele starca
Influencerka chętnie bierze udział w konferencjach i kampaniach przeciwko nietolerancji, działa na rzecz osób wykluczanych. Podczas spotkań z obserwatorami opowiada o tym, jak dużo musiała wycierpieć, by znaleźć się w miejscu, w którym jest teraz. Uczy innych ludzi optymizmu i wiary we własne możliwości. Radzi, jak pokochać i zaakceptować siebie, łącznie ze swoimi niedoskonałościami.
Influencerka wystąpiła na spotkaniu TEDxTalks z wykładem pod wymownym tytułem "How Do YOU Define Yourself". Przemówienie motywacyjne cieszy się niesłabnącą popularnością. Uzyskało miliony odtworzeń. To sukces, o jakim marzy wiele gwiazd.