Księżna Kate chora na nowotwór. Jest oficjalne nagranie żony księcia Williama
Po tygodniach milczenia, księżna Kate zabrała głos i powróciła do mediów społecznościowych. Niestety jej powrót jest szokujący i zasmuciła wiadomością wszystkich tych, którzy czekali na jej oficjalne wystąpienie. W krótkim nagraniu księżna Kate oświadczyła, że od tygodni zmaga się z chorobą nowotworową.
Księżna Kate w oficjalnym nagraniu, które pojawiło się wieczorową porą w oficjalnych mediach społecznościowych rodziny królewskiej po tygodniach milczenia powiadomiła media, poddanych i fanów brytyjskiej rodziny królewskiej, że jest na wczesnym etapie leczenia po tym, jak badania wykryły u niej chorobę nowotworową.
W oświadczeniu wideo księżna Kate mówi, że po "niezwykle trudnych kilku miesiącach" był to "ogromny szok". Przesłała jednak pozytywną wiadomość: "Czuję się dobrze i z każdym dniem staję się silniejsza".
Szczegóły dotyczące nowotworu nie zostały ujawnione, ale Pałac Kensington twierdzi, że jest przekonany, że księżniczka w pełni wyzdrowieje. Na nagranie z wyjaśnieniem nieobecności czekało wiele osób, ale wiele z fanów miało nadzieję, że księżna powróci do obowiązków zawodowych w dobrym zdrowiu.
Przeczytaj też: Spotkanie Harry’ego z królem Karolem trwało pół godziny. Powodem ma być Kamila
Na samym początku, gdy księżna Kate zniknęła z przestrzeni publicznej, wówczas pojawiły się podejrzenia o chorobę nowotworową. Wówczas Pałac Kensington stanowczo zaprzeczył.
Z biegiem czasu i z przedłużającą się nieobecnością żony księcia Williama, pojawiały się kolejne teorie na temat tego, co dzieje się z księżną Kate. Teraz po publikacji oficjalnego nagrania, gdzie widocznie szczuplejsza Kate tłumaczy zaistniałą sytuację, wiele zostało wyjaśnione.
Jak donosi New York Times, księżna już rozpoczęła chemioterapię.
Jej diagnoza jest zgodna z diagnozą króla Karola III, który na początku lutego ogłosił własną diagnostykę i leczenie raka. Orzeczenie to nadeszło po okresie dużej niepewności co do stanu zdrowia Catherine, która w styczniu przeszła operację jamy brzusznej.
Podobnie jak król, 42-letnia Katarzyna nie określiła, na jaki rodzaj raka cierpi, ale poprosiła opinię publiczną i media o uszanowanie jej pragnienia prywatności.
"Mamy nadzieję, że zrozumiecie, że jako rodzina potrzebujemy teraz trochę czasu, przestrzeni i prywatności, zanim dokończę leczenie" - powiedziała w nagraniu Kate.
Zobacz także: Dania zachwycona królem i królową. Tak zaprezentowali się światu
