7 najdroższych królewskich ślubów. Na ich organizację wydano fortunę

Klasyczne wesele w Polsce, organizowane na około sto osób, kosztuje w okolicach 50 tys. złotych. Kwota wzrasta w zależności od atrakcji towarzyszących czy preferencji państwa młodych co do sali, oprawy muzycznej czy menu. Tym bardziej kwoty królewskich ślubów mogą lekko zakręcić w głowie. Oto 7 najdroższych królewskich ślubów, za którymi szedł nie tylko przepych i luksus, ale również miliony dolarów.

Przygotowania do ślubu jednej z córek sułtana Brunei rozpoczęto od podjęcia trudnej decyzji. Spośród 1788 sal balowych w pałacu trzeba było wybrać jedną, w której miała odbyć się niezapomniana uroczystość. Ostatecznie księżniczka Hafizah i jej przyszły mąż zasiedli pod liczącym ponad metr wysokości baldachimem ze złota w Sali Tronowej pałacu Istana Nurul Imana, uważanym za największy pałac na ziemi, skromnie uśmiechając się do zebranych gości.

Sama uroczystość do skromnych jednak nie należała. Na weselu bawiło się ponad trzy tysiące osób, a za sam catering zapłacono około 40 milionów dolarów. Panna młoda postawiła tego dnia na pokrytą od góry do dołu kryształkami i szlachetnymi kamieniami suknię, a na jej głowie dumnie prezentował się wysadzany diamentami i szmaragdami diadem.

Koszt organizacji uroczystości zamknął się ostatecznie w niebotycznej kwocie ponad 400 milionów dolarów.

Zobacz również: Elegancko i z klasą. Styl królowej Maximy to kopalnia inspiracji

Ślub stulecia, jak określano zawarcie związku małżeńskiego przez księcia Karola i Dianę Spencer, odbył się w 1981 roku. Wydarzenie śledziło 750 milionów osób na całym świecie, zaś 3,5 tysiąca gości na miejscu przyglądało się oszklonej karocy, która przywiozła pannę młodą pod katedrę St. Paul’s.

Kolejno ich oczom ukazała się zapierająca dech w piersiach suknia, na którą wydano przeszło 400 tys. dolarów. Jej projekt był jednym z najlepiej strzeżonych modowych sekretów w historii. Suknię zdobiły koronki z kreacji królowej Marii, ręczne hafty i naszywane cekiny. W sumie do kreacji przyszyto 10 tysięcy pereł, a buty panny młodej pokryto 18-karatowym złotem. Strój uzupełniał 7-metrowy tren, najdłuższy w historii sukien ślubnych w brytyjskiej rodzinie królewskiej.

Drogę do kościoła zdobiło aż 4,5 tysiąca wiązanek, a przygotowanie królewskiego tortu na wesele zajęło 14 tygodni. Królewskie wesele zapisało się w historii ślubów wielkimi zgłoskami. Całość kosztowała aż 110 milionów dolarów.

Zobacz również: Królowa Camilla zbyt mocno inspiruje się księżną Kate? Co za podobieństwo

Mohammed bin Rashid Al Maktoum, arabski szejk, a od 2006 roku emir Dubaju, premier i wiceprezydent Zjednoczonych Emiratów Arabskich w 1979 roku poślubił Hind bint Maktoum. Impreza, pełna luksusów i przepychu, trwała aż siedem dni, a przygotowania do tego wydarzenia były staranne i... drogie. Specjalnie na organizację wesela zbudowano stadion, który mógł pomieścić 20 tysięcy osób. Wewnątrz odbywały się pokazy jazdy na koniach i wielbłądach, czy też akrobacje lotnicze Dubajskich Sił Powietrznych.

To jednak nie wszystko. Dla wielu zaskoczeniem równie dużym, jak okoliczności wesela, był prezent, jaki na ślubie otrzymała panna młoda. Mąż wręczył jej dwadzieścia wielbłądów ozdobionych luksusowymi klejnotami. Wesele arabskiego szejka z jego pierwszą żoną kosztowało przeszło 100 milionów dolarów.

Zobacz również: Księżniczka Charlotte wygląda jak Elżbieta? Zaskakujące zdjęcia

Charlene Wittstock i książę Monako Albert Grimaldi wzięli ślub 1 i 2 lipca 2011 roku. Pierwszego dnia odbył się ślub cywilny pary, który zaplanowano w Sali Tronowej jedynie w towarzystwie najbliższych. Dzień później odbyło się wydarzenie, na które zaproszono członków rodzin królewskich, sportowców, miliarderów, przedstawicieli świata mody, muzyki czy kina. W sumie wzięło w nim udział ponad 800 osób.

Oczy wszystkich zebranych skierowane były na pannę młodą. Charlene Wittstock zdecydowała się na suknię ślubną uszytą z niemal 140 metrów jedwabiu, zdobioną tysiącami kryształków Swarovskiego. Jej autorem był Giorgio Armani. Mimo zachwycającej kreacji, wzrok skupiała smutna twarz przyszłej księżnej. Wkrótce określono ją mianem "najsmutniejszej panny młodej".

Mimo tego królewski ślub okrzyknięto największą imprezą w kraju od przeszło 50 lat. Całość kosztowała około 20 milionów euro.

Zobacz również: Córka górnika, która została księżną Szwecji. O tym romansie mówił cały świat

29 kwietnia 2011 roku odbył się ślub, którego echa nie milkną niemalże do dziś. Książę William i "dziewczyna z ludu", Kate Middleton, ślubowali sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską. Wydarzenie śledziło przed telewizorami dwa miliardy osób. A kiedy panna młoda wysiadła w końcu z samochodu przed Opactwem Westminster świat na chwilę zawirował.

Suknię ślubną Kate Middleton określano mianem najbardziej pożądanej kreacji ślubnej na świecie. Uszyta z ręcznie robionych koronek, zaprojektowana przez dom mody Alexander McQueen suknia kosztowała 250 tys. funtów, czyli ponad 1,3 milionów złotych.

Najwięcej, bo aż przeszło 30 milionów funtów narzeczeni musieli wydać na... ochronę. Cała uroczystość kosztowała około 40 milionów funtów.

Zobacz również: To była miłość od pierwszego wejrzenia. Historia uczucia, które zrodziło się w cieniu skandalu

W 2018 roku oczy świata znów zwrócone były na Wielką Brytanię. Książę Harry poślubił wówczas wybrankę swojego serca, Meghan Markle. Ten ślub wielu określało mianem bajkowego, przyznając, że para przebiła spektakularnością nawet księżną Kate i księcia Williama.

Suknia panny młodej, zaprojektowana przez dom mody Givenchy, kosztowała przeszło 400 tys. funtów. Jak się okazuje, ślubna kreacja wcale nie była w tym przypadku najdroższa. Państwo młodzi najwięcej, po raz kolejny, zapłacili za bezpieczeństwo. 30 milionów funtów wydano na opłacenie ochroniarzy, snajperów czy dronów. Catering miał kosztować niewiele ponad 280 tys. funtów. Całość organizacji wydarzenia zamknęła się w zawrotnej kwocie 39 milionów funtów.

Zobacz również: Królowa Jordanii ikoną stylu. Na takie stylizacje stawia najczęściej

Wiadomość o tym, że przyszły król Hiszpanii Filip poślubi znaną dziennikarkę Letizię Ortiz, wzbudziła w kraju i na świecie wiele emocji. Ostatecznie 22 maja 2004 roku para stanęła na ślubnym kobiercu. Królewski ślub odbył się w Madrycie, a na wydarzenie zaproszono 1,7 tys. gości, w tym 30 głów państw.

Największe wrażenie, po raz kolejny, zrobiła kreacja panny młodej. Suknia, zaprojektowana przez Manuela Pertegaza, została uszyta z jedwabiu z Walencji, ozdobionego srebrną nitką. Do długiego na niemal 4,5 metra trenu dopasowano długi na 3 metry welon z haftowanego ręcznie jedwabiu.

Po uroczystej ceremonii zaślubin para przejechała ulicami Madrytu, witając się z poddanymi. Przyjęcie weselne trwało do białego rana. Organizacja tego wydarzenia kosztowała niemal 38 milionów euro.

Zobacz również: Ewa Wachowicz cała na żółto. Od tej stylizacji trudno oderwać wzrok. Idealna na lato