Reklama

Jak kupować nowalijki

​Wiosną mamy coraz większą ochotę na włączenie do diety nowalijek. Jak je kupować przechowywać i przygotować do jedzenia?

Unikaj przesadnie dorodnych warzyw i owoców. Im bardziej są przerośnięte, tym większe prawdopodobieństwo, że mają w sobie sporo chemii. 

Oglądaj liście młodych warzyw. Sprawdź, czy nie mają plam, przebarwień. Pożółkłe liście, np. rzodkiewki czy sałaty zwykle świadczą o intensywnym nawożeniu. 

Nie tylko umyj, ale wymocz. Rzodkiewkę, sałatę i liście szpinaku po przepłukaniu pomocz jeszcze w zimnej wodzie przez 15 minut. W ten sposób usuniesz z nich szkodliwe azotyny. Z sałaty oderwij i wyrzuć pierwsze liście. Wytnij głąb, bo właśnie w nim gromadzi się najwięcej szkodliwych związków. 

Reklama

Nie trzymaj nowalijek w foliowych torebkach. Warzywa nie mają wtedy dostępu powietrza, za to wytwarza się wilgoć, która przyspiesza przemianę azotanów w szkodliwe azotyny. Dlatego m.in. nie kupuj zafoliowanych ogórków. Bezpieczny sposób na przechowywanie sałaty czy szpinaku to zawinięcie ich w bawełnianą ściereczkę lekko zmoczoną wodą i włożenie do lodówki. Trzymaj je tam nie dłużej niż 2-3 dni.

Młode warzywa szklarniowe nie są gorsze od gruntowych. Mogą gorzej smakować i nie być tak aromatyczne, jak te wyhodowane na polu. Jednak pod względem zawartości witamin i minerałów nowalijki szklarniowe są w pełni wartościowe. Jedynie ze względu na mniejszy dostęp światła słonecznego mają zwykle mniej witaminy C. Jednak ta różnica nie jest znacząca dla zdrowia.

Zobacz także:


Rewia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy