Reklama

Życie w Hollywood

Marzyła o karierze baletnicy, została aktorką w Fabryce Snów.

Z tarasu swojego domu w gwiazdorskiej dzielnicy Los Angeles ma widok na słynne wzgórza Hollywood. Iza Miko dotarła tu ciężką pracą. Ambitna i bezkompromisowa, wierzy, że marzenia są po to, by je realizować.

W styczniu kończy 31 lat. Na koncie ma kilkanaście ról serialowych i filmowych, w zeszłym roku zadebiutowała też jako producent wykonawczy. Prywatnie kocha zapach świeżego prania, pakowanie prezentów i swój szlafrok w różowe słonie. Nie znosi jazdy na roller coasterze. W dzieciństwie napisała opowiadanie, w którym oświadczył jej się Michael Jackson.

Reklama

W wolnym czasie lubi grać w kręgle. Ma suczkę Laylę rasy york shire terier. Jej ulubione kwiaty to konwalie. Ma lęk wysokości i alergię na oliwki. Kiedyś w Tunezji chciano ją kupić za 100 wielbłądów. Mówi po angielsku i francusku, uczy się włoskiego.

Dzieciństwo

Na świat przyszła w Łodzi. Urodziła się z pępowiną owiniętą wokół szyi. Jej rodzice, Grażyna Dyląg i Aleksander Mikołajczyk, są aktorami. Wczesne dzieciństwo spędziła w Warszawie. Uczyła się w Szkole Muzycznej im. F. Chopina w klasie fortepianu i stawiała pierwsze sceniczne kroki w zespole Fasolki. Marzyła o karierze baletowej. Warunkowo została przyjęta do Państwowej Szkoły Baletowej, bo jak twierdzili specjaliści, była "za mało giętka" na baletnicę.

Droga do Hollywood

W wieku niespełna 15 lat wyjechała do Stanów Zjednoczonych, by uczyć się tańca w American Ballet Associaton w Nowym Jorku. Była bardzo zdeterminowana, żeby kupić sobie puenty, sprzedawała baterie na Times Square. Kontuzja kolana ostatecznie przekreśliła jej karierę baletową. Zdecydowała realizować się jako aktorka.

Podjęła naukę w słynnej szkole aktorskiej Lee Strasberga. W tym czasie była jedną z modelek w nowojorskiej agencji Q-Models. Ze względu na niski wzrost (165 cm) nigdy nie trafiła na wybieg, ale dobrze radziła sobie jako fotomodelka. Często pracowała też jako modelka od mierzenia butów - na targach mody przymierzała buty, by pokazać je potencjalnym kupcom.

Przełomowy okazał się dla niej rok 2000 - wtedy dostała pierwszą hollywoodzką rolę, w "Wygranych marzeniach".

Sport

O sporcie mówi, że to jej uzależnienie. Cztery razy w tygodniu chodzi do siłowni. Trenuje też jogę i taniec na rurze. Raz w tygodniu ćwiczy hip-hop i pilates. Regularnie jeździ na rowerze lub rolkach po promenadzie na jej ulubionej plaży w Los Angeles - Venice Beach. 

NA

Życie na gorąco 2/2012

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Hollywood
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy