Reklama

Przez ból i łzy po wygraną

Od samego początku tej edycji "Tańca z gwiazdami", Tatiana Okupnik (37) typowana była na faworytkę. Seksowna piosenkarka wprawia w zachwyt jurorów i publiczność. W parze z tancerzem Tomaszem Barańskim (34), z lekkością i brawurą wykonuje na parkiecie taneczne ewolucje. Nikt jednak nie sądził, że artystka zapłaci za swoje fenomenalne występy bólem i łzami.

Kiedy w zeszłym tygodniu po świetnej prezentacji walca wiedeńskiego, pani Tatiana z trudem schodziła z parkietu, nikt nie rozumiał, co się dzieje. Zdziwieni jurorzy z niepokojem przyglądali się artystce. Dopiero, kiedy się rozpłakała, wszystko się wydało. Okazało się, że piosenkarka podczas treningu złamała żebro.

- Tatiana jest cała obolała - uprzedził pytania jurorów przejęty Tomasz Barański. - Skoro Justyna Kowalczyk mogła biec ze złamaną stopą, to przecież Okupnik może pośmigać ze złamanym żebrem - odpowiedziała zapłakana pani Tatiana.

Reklama

Za kulisami nie była jednak już w stanie pozować do zdjęć. Ból stał się nie do zniesienia. Chirurdzy w takich przypadkach zdecydowanie odradzają forsowne treningi. Nie dziwi więc fakt, że zaraz po tym pojawiły się spekulacje, co do dalszego udziału piosenkarki w programie.

Ona jednak nie zamierza odpuszczać, co pokazała w kolejnym odcinku. Okazuje się, że chwilowo słabsza forma nie była w stanie osłabić jej woli walki.

Z uśmiechem na ustach zbiera wysokie noty, starając się ukryć dokuczliwy ból. Czy wygrana zrekompensuje jej te wszystkie cierpienia?

19/2015 Rewia

Rewia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy