Reklama

Pierwsza bitwa wygrana

Po raz pierwszy od pięciu miesięcy Doda (26) ma powody do świętowania, co skrzętnie wykorzystuje.

Po raz pierwszy od chwili zdiagnozowania u jej narzeczonego Adama Nergala Darskiego (33) białaczki, pod koniec grudnia mogła mieć nadzieję na przełom. - Wszystko poszło cool, przeszczep bez komplikacji - napisała wtedy na swojej internetowej stronie.

Ale wciąż jeszcze pozostawała jej olbrzymia niepewność, czy szpik, o który walczyła dla Adama, zostanie przyjęty przez jego organizm. Pierwsze tygodnie po przeszczepie dla pozbawionych odporności pacjentów są najtrudniejsze, nie ma wtedy żadnej gwarancji na przeżycie... Ale wszystko wskazuje na to, że udało się i 27. urodziny wokalistki (15 lutego) Adam i Dorota spędzą znów razem!

Reklama

Miłość silniejsza niż wszystko inne

Święta Dorota spędziła z rodzicami i przyszłymi teściami. A mimo to określiła je jako "straszne, przytłaczające, przeraźliwie smutne i dobijające". Adam był ledwie kilka dni po przeszczepie. Dla Doroty wszystko zeszło na plan drugi, nie było mowy o planach zawodowych, odwołała styczniową premierę płyty - nastał czas oczekiwania na to, na co po raz pierwszy zupełnie nie miała wpływu. Na szczęście wieści ze szpitala w Gdańsku z dnia na dzień były coraz lepsze. W nowy rok wchodziła z nadzieją.

Latem wystąpią już razem

Siódmego stycznia Dorota manifestowała radość - wystąpiła na otwarciu jednego z warszawskich klubów pojawiając się w ulubionych różach. Na żywo pokazała, jak bardzo uskrzydla ją miłość. Zaś w internecie podzieliła się planami.

- Mam nadzieję, że latem spotkamy się na wspólnym koncercie! - zaprosiła na to wydarzenie fanów i sympatyków zespołu Behemoth. Mało tego. Jeszcze na ten tydzień zapowiedziała premierę nowego teledysku. Bo Nergal swą bitwę wygrywa!

MW

Życie na gorąco 2/2011

Życie na gorąco
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy