Nowa rola za milion
Przed Alicją Bachledą - Curuś (26) kolejna wielka szansa. Aktorka negocjuje właśnie kontrakt życia! Chodzi o główną, wartą milion dolarów rolę w światowej produkcji.
Alicji i Colinowi nie było łatwo przyjechać 17 kwietnia na polską premierę "Ondine". Choć tabloidy kilka tygodni temu ogłosiły, że aktorska para odwiedzi z tej okazji Kraków, tak naprawdę rozmowy trwały do ostatniej chwili. Alicję i Colina zaproszono bowiem w tym samym czasie na inne festiwale, m.in. na Tribeca Film Festival w Nowym Jorku. Dla młodej aktorki obecność na tak prestiżowej imprezie jest ważna! A jednak wybrała Kraków.
Hollywoodzka kariera Alicji nabiera tempa. Ostatnio zaproponowano jej główną rolę w filmie "Absinthe Drinkers". Jak dowiedziało się SHOW, będzie to opowieść o życiu malarki. Film zapowiada się widowiskowo: XIX-wieczne realia, piękne kostiumy, zapierające dech w piersiach plenery…
"Negocjacje dobiegają końca, zdjęcia ruszą latem", mówi SHOW przedstawiciel producenta. Alicji, którą amerykański magazyn "Empire" nazwał "największym aktorskim odkryciem od czasów Nastassji Kinski", partnerować mają m.in. John Hurt i Tim Roth. Za rolę aktorka ma szansę otrzymać milion dolarów! Wbrew temu, co twierdziły polskie media, Colin też ma dobra passę.
Aktor walczy właśnie o rolę agenta CIA w amerykańskiej adaptacji bestsellerowej powieści "Consent to Kill" Vince'a Flynna. Choć ma godnych konkurentów (Gerarda Butlera i Matthew Foxa), uważany jest za faworyta. SHOW obojgu życzy powodzenia.
Dominika Majewska