Na razie nie chce mieć więcej dzieci
Kwiecień był najszczęśliwszym miesiącem w życiu Mariah Carey (41) i jej męża Nicka Cannona (30).
Po trzech latach małżeństwa doczekali się narodzin dzieci, bliźniąt, dziewczynki Monroe i chłopca Moroccana. Szczęście rodziców jest wielkie. Tuż po narodzinach dzieci Cannon nie krył, że jego pragnieniem jest mieć dużą i bardzo szczęśliwą rodzinę. Wszystko wskazuje jednak na to, że swoje plany będzie musiał odłożyć na później, albo raczej na nigdy!
Piosenkarka właśnie przyznała, że dwójka dzieci to dla niej i tak dużo, i że nie planuje już ich więcej. Swoją decyzję motywuje tym, że ciąża była dla niej niezwykle trudnym okresem.
- Dzieci są moją miłością, ale, niestety, okres ciąży zniosłam fatalnie - wyznała szczerze Mariah Carey. Zaraz pojawiły się informacje, że może być to depresja poporodowa i gdy Mariah wróci do siebie, z pewnością zmieni zdanie. Jednak jej mąż raczej nie pozostawia złudzeń.
- Ciąża z bliźniętami była dla niej naprawdę intensywnym przeżyciem. Mariah była bardzo silna. Ja chcę mieć więcej dzieci, ale ona nie. Powiedziała mi, że dwójka jej wystarczy. Szanuję tę decyzję - powiedział Cannon.
KS
Życie na gorąco 28/2011