Reklama

Mężczyzna, który lubi ludzi

W serialu „Lekarze” ma godnego siebie rywala...

Znowu powiększy grono swoich fanów! W serialu "Lekarze" gra ginekologa, o jakim marzą kobiety - mądry, fachowy, współczujący. Pragnie też zdobyć serce pięknej lekarki Alicji Szymańskiej (Magdalena Różczka). Pikanterii sprawie dodaje fakt, że ma groźnego konkurenta - doktora Maksa Kellera (Paweł Małaszyński).

Najważniejsza jest żona i troje dzieci

Gdy widzowie zastanawiają się, który z nich zwycięży, Szymon Bobrowski głowi się, jak najlepiej zorganizować dzień, żeby wszędzie zdążyć, nikogo nie zawieść, znaleźć czas dla dzieci. Skoro mowa o Ignacym (czwartoklasista), Antoninie (w drugiej klasie) i najmłodszej 4-letniej Michalinie, to są absolutnym numerem jeden na liście spraw najważniejszych. Szymon Bobrowski wyznaje, że z żoną w oczach Superniani przepadliby z kretesem, bo popełniają wszystkie możliwe błędy wychowawcze, ale... dzieciaki są szczęśliwe. Bo rodzice mają dla nich bezwarunkową miłość, akceptację i mnóstwo czasu. To dziedzictwo własnego dzieciństwa - jemu ojciec też poświęcał czas. Dziś jego rodzice są ukochanymi dziadkami. 

Reklama

Od 11 lat żonaty. Wyznaje, że jest pantoflarzem - co więcej, lubi to. Podział zadań w ich rodzinie jest prosty. Żona pozostaje w domu z dziećmi, on zapewnia im byt i komfort psychiczny. W ich przypadku to działa, choć Szymon ma wrażenie, że żona poświęca się dla niego. Skończyła Szkołę Główną Handlową. Ma wiele pasji i talentów. Jest mistrzynią Polski w tańcu latynoamerykańskim.

Znak szczególny Szymona Bobrowskiego? Lubi ludzi i potrafi przyjaźnić się z kobietami.

IJ


Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Szymon Bobrowski | Lekarze | aktorzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy