Reklama

Zimowe ubrania wyczyść bez chemii

​Oddanie do pralni chemicznej zimowych okryć wierzchnich potrafi nadszarpnąć budżet. Podpowiadamy, jak na tym zaoszczędzić i naturalnymi sposobami uprać bądź odczyścić puchowe kurtki, kożuszki, futerka i wełniane swetry. By mogły na dobre pół roku wylądować w szafie.

Jasne, przybrudzone futerko wyczyścisz mieszaniną otrąb pszennych i talku (zmieszanych w równych ilościach). Delikatnie wcieraj je dłonią we włosie i skórę futra. Futerko ciasno zwiń (włosem do wewnątrz) i pozostaw tak na trzy dni. Potem lekko je przetrzep włosianą miotełką. Wywietrz na balkonie. 

Jasne futerko o krótkim włosie rozłóż na stole, a jeszcze lepiej na stolnicy opartej o wannę. Posyp obficie talkiem. Bardzo delikatnie wcieraj go i we włosie, i w skórę. Pozostaw na pół godziny. Strzepnij energicznie i miękką włosianą miotełką wyczesz - zgodnie z kierunkiem włosa - resztki talku. 

Reklama

Ciemne futra pomogą odświeżyć ciepłe otręby pszenne. Podgrzej je w piekarniku do 40°C. Nałóż otręby na całą powierzchnię futra, wetrzyj we włosie, potem energicznie wytrzep. 

Jak przechowywać futro w lecie? Uszyj worek z dość gęstego lnianego płótna. Zamocz w mocno posolonej wodzie, wysusz i przeprasuj. Włóż do niego futro, otwór zaszyj. Taką paczkę futrzaną ułóż na górnej półce szafy albo w pawlaczu. Na wszelki wypadek włóż do kieszeni futra płócienny woreczek napełniony suszoną szałwią, lawendą lub nostrzykiem - ich zapach odstraszy mole. 

Biały kożuszek przetrzyj szmatką zmoczoną w mleku z dodatkiem amoniaku (1 łyżeczka amoniaku na 1 szklankę mleka). Najpierw wypróbuj w mało widocznym miejscu, czy nie powstaną plamy. Po czyszczeniu powieś kożuszek do wyschnięcia w przewiewnym pomieszczeniu.

Płaszcz z flauszu, z domieszką wełny rozłóż na płasko na ręczniku kąpielowym. Posyp równomiernie sodą oczyszczoną. Pozostaw na 20 minut. Strzepnij proszek, wyczesz płaszcz miękką włosianą szczoteczką. 

Puchową kurtkę odwróć na lewą stronę. Pierz w pralce w temperaturze maksymalnie 40°C (wybierz program do tkanin delikatnych). Najlepiej w płynie do prania wełny, a nie w proszku, bo po nim pierze traci elastyczność. Nie stosuj do płukania płynu zmiękczającego, bo skleja pierze. Odwiruj na najniższych obrotach (przy wyżymaniu pierze się skleja). Susz na płasko - od czasu do czasu wzrusz i oklep kurtkę - to pomoże w rozbiciu puchu. Przechowuj w próżniowym worku.

Przepocony wełniany sweter wypierz w letniej wodzie z dodatkiem rozgotowanego mydła i sody oczyszczonej (po 1 łyżce na miskę wody). Wypłucz, lekko odciśnij z wody, susz rozłożony na płasko na ręczniku.

Lekko sfilcowanemu wełnianemu swetrowi zafunduj kąpiel w letniej wodzie z płynną gliceryną: wlej do miski 4 litry wody i dodaj 100 ml gliceryny. Włóż sweter i mocz przez 20 minut, delikatnie powygniataj.

Zobacz także:

Rewia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy