Reklama

Wrotycz na komary

​Jego silnego zapachu (przypominającego kamforę) nie lubią komary, kleszcze, mrówki i mole. Czyli wszystko, co w tym roku ze zdwojoną siłą nie daje nam żyć.

Przygotuj napar. Roślinę znajdziesz niemal na każdej łące. Zerwij i zasusz kwiaty wraz z łodygami, a potem je rozdrobnij. Trzy łyżki takiego ziela zalej dwiema szklankami wrzątku. Odstaw napar na 30 minut pod przykryciem, po czym przecedź go i przelej do spryskiwacza. Przed wyjściem na dwór potraktuj nim ubranie i odsłonięte części ciała. Taka ochrona działa 1-2 godziny, potem trzeba popsikać się ponownie. 

Ważne: wrotycz może uczulać, dlatego stosując go, lepiej zrobić próbę na skórze. 

Wrotycz odstrasza ślimaki, mrówki i mszyce. Jeśli działkę opanowały ślimaki, pomiędzy roślinami rozłóż gałązki wrotycza. Możesz też ziele zasuszyć i potem porozsypywać je po ogrodzie. To chroni przed kleszczami. 

Reklama

By zadziałały na mrówki, zrób z niego gnojówkę: kilogram pociętych liści zalej 10 litrami wody i pozostaw do sfermentowania (około trzy tygodnie). Raz dziennie wymieszaj. Gdy roztwór przestanie się pienić, jest gotowy do użytku.

Zobacz także:


Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy