Reklama

Pieniążek: Oby się rozmnażał

Na pierwszy rzut okaz wydaje się być niepozorny, zwłaszcza, gdy jest malutki. Niewiele potrzebuje do szczęścia, za to rośnie szybko i szybko pomnaża swoje wdzięki. Mowa o pieniążku, a właściwie pilea peperomioides, bo to jego prawdziwa nazwa.

Znakomicie poradzi sobie w każdym domu, zwłaszcza jeżeli pilea peperomioides nie będzie wystawiana na mocne słoneczne światło.

Pieniążkowi wystarczy miejsce na wschodnim bądź północnym parapecie. Na cienkich łodyżkach umieszczone są okrągłe liście, co sprawia wrażenie, że kwiatek jest bardzo delikatny. Tak naprawdę dwie rzeczy mogą zniszczyć roślinę - nadmiar wody i przeciągi. Gdy będziemy się pilnować z nadmiernym podlewaniem, pięknie się nam odwdzięczy.

Roślinę najlepiej jest nawozić teraz, na wiosnę. Można kupić gotowy preparat lub spróbować zrobić go samodzielnie np. ze skorupek jajek (zawierają dużo wapnia). Wystarczy zmielić je na proszek i zalać wodą. Po kilku dniach oddadzą wodzie swoje wartości odżywcze, dzięki czemu kwiaty dostaną treściwy koktajl.

Reklama

Zobacz więcej:

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy