Gdy zabrakło pasty do zębów
Nie martw się. W swojej kuchni znajdziesz wiele produktów, które ją zastąpią, usuną płytkę nazębną i wybielą szkliwo, nie uszkadzając go.
Łyżeczkę sody oczyszczonej wymieszaj z wodą utlenioną i taką papką umyj zęby. Zarówno soda, jak i woda utleniona niszczą bakterie, zapobiegają odkładaniu się płytki bakteryjnej i kamienia. Regularne (przynajmniej 3 razy w tygodniu) stosowanie takiej mieszanki chroni przed paradontozą i pomaga ją leczyć. Do mieszanki możesz dodać 2-3 krople olejku miętowego, aby poprawić jej smak.
Jeśli nie masz w kuchni sody, użyj drobnej soli. Po prostu nasyp na wilgotną szczoteczkę i umyj zęby, a następnie dokładnie wypłucz. Gdy chcesz je wybielić, wymieszaj łyżeczkę soli z tabletką lub kapsułką węgla lekarskiego. Wygodniejszy jest w kapsułkach, ponieważ nie trzeba go kruszyć, wystarczy wysypać. Taka mieszanka świetnie sobie radzi z przebarwieniami spowodowanymi częstym piciem kawy, herbaty lub paleniem papierosów. Nie uszkadza szkliwa.
Płucz nim usta, aby oczyścić je z bakterii. Rób to na czczo, zaraz po wstaniu z łóżka. Weź łyżeczkę oleju do ust, potrzymaj aż się rozpuści i przepłukuj dziąsła oraz zęby. Po 15-20 minutach wypluj i wypłucz jamę ustną ciepłą wodą. Mimo że olej kokosowy zabija bakterie odpowiedzialne za próchnicę zębów, nie usuwa dokładnie płytki nazębnej. Dlatego po zabiegu wyszoruj zęby szczoteczką posypaną solą lub sodą. Przynajmniej raz dziennie używaj też nici dentystycznej, aby pozbyć się osadu z przestrzeni międzyzębowych.
Najlepsza do mycia zębów jest biała glinka kaolinowa. Taka, z jakiej robisz maseczki na twarz i włosy. Ma postać drobnego proszku, niemal pyłu. Nie uszkadza szkliwa, przeciwnie wzmacnia je dzięki dużej zawartości krzemu, wapnia, magnezu i fosforu. Wchłania też toksyny i niszczy bakterie. Wymieszaj łyżeczkę glinki z olejem kokosowym lub z olejem z nasion czarnuszki. Ten ostatni ma silne właściwości antybakteryjne i zapobiega powstawaniu nieświeżego oddechu. Glinkę możesz zastąpić zmielonymi w młynku do kawy skorupkami jaj. Zawierają dobrze przyswajalne minerały (m.in. wapń, fluor, cynk i krzem).
Gdy nie masz pod ręką żadnego z wymienionych wyżej składników, umyj zęby szczoteczką zmoczoną w ciepłej wodzie. W czyszczeniu chodzi głównie o usunięcie osadów. Szoruj więc starannie przez minimum trzy minuty, a potem wypłucz usta ciepłą wodą.
Wiele z nich ma właściwości bakteriobójcze i przeciwzapalne. Przygotuj ziołową pastę do zębów. W młynku do kawy zmiel na pył po łyżeczce suszonej melisy, rumianku i nagietka. Proszek wymieszaj z olejem kokosowym w takich proporcjach, aby powstała papka. Przełóż do szklanego słoiczka. Jeśli lubisz smak i zapach mięty, dodaj sproszkowaną roślinę lub kilka kropli olejku miętowego. Domową pastą możesz myć zęby codziennie.
Gdy masz paradontozę lub dokuczają ci stany zapalne jamy ustnej, przygotuj pastę szałwiową. Łyżeczkę zmielonej na proszek szałwii wymieszaj z taką samą ilością sody oczyszczonej oraz oleju kokosowego. Na nadwrażliwość zębów pomogą goździki. Zmiel je i wymieszaj z olejem kokosowym lub dodaj do niego olejek goździkowy (3-4 krople na łyżkę oleju). Naparu z szałwii, nagietka lub rumianku możesz używać do płukania jamy ustnej, zamiast płynu z drogerii.
Zobacz także:
