Reklama

Cztery oblicza starca

Starce mają wiele odmian, które bardzo się różnią wyglądem. Łączy je jedno: kiedy dojrzeją, na kwiatostanach pojawia się jasny puch przypominający siwe włosy.

O niebieskich liściach

Starzec aquarine to młoda odmiana, którą w Polsce można kupić dopiero od kilku lat. Zaskakuje nietypowym dla sukulentów kolorem liści - niebieskim lub turkusowym. Aby podkreślić ich urodę, rozsyp na powierzchni doniczki jasne kamyki.  
Jego pędy rosną w górę i mogą osiągnąć nawet 60 cm. Jeśli nie chcesz, by roślina była aż tak wysoka, wiosną skróć najdłuższe pędy - użyj do tego ostrego nożyka.

Zwisające korale

Starzec zwisający nie bez powodu nazywany jest "sznurem pereł". Jego liście przypominają koraliki (okrągłe lub podłużne - w zależności od gatunku) zwisające z długich, nawet metrowych pędów.  

Reklama

Z tych "koralików" możesz zrobić sadzonki - wystarczy, że rozłożysz je na powierzchni wilgotnej ziemi i postawisz w ciepłym, widnym miejscu. Podlewaj je regularnie, a po kilku tygodniach się ukorzenią. Podłoże dla wszystkich starców musi być dobrze przepuszczalne, użyj więc ziemi uniwersalnej zmieszanej z piaskiem (pół na pół).

Liście mrozem malowane

Najpopularniejszy w tym "klubie seniora" jest starzec popielaty. Potocznie nazywa się go mrozem, bo jego ażurowe liście, pokryte srebrzystoszarym kutrem, przypominają wzory na szybie namalowane przez mróz. 

Jeśli na zimę będziesz zabierać go do domu, a wiosną wystawiać na zewnątrz, z powodzeniem przetrwa kilka lat.

Pnący niczym bluszcz

Starzec bluszczolistny jest pnączem. Bardzo lubi się wspinać, zapewnij mu więc stabilną podporę w doniczce lub na ścianie. 

Aby zachował zwarty pokrój, 1-2 razy w roku, najlepiej wiosną i latem, uszczknij czubki pędów. 

Jak wszystkie starce, także ten lubi ciepło. W dzień najlepiej będzie się czuł w temp. 20-24°C, w nocy może być nieco chłodniej. 

Podlewaj go dopiero, gdy ziemia przeschnie, niedużymi porcjami letniej (to ważne!) wody.


Życie na gorąco
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy